2.

273 11 1
                                    

Perspektywa T/i

Przebudziłam się dość wcześnie rano. Od razu się ubrałam i ogarnęłam. Był to dzień, w którym miałam poznać swoich rówieśników, więc byłam bardzo podekscytowana. Chciałam zrobić na nich dobre wrażenie i zawrzeć nowe przyjaźnie w tych chorych czasach.

Kiedy zdążyłam się uszykować była godzina 8 rano. Jessi miała po mnie przyjść około 9, więc musiałam poczekać. W tym czasie poczytałam sobie komiksy, które leżały na półce obok mojego łóżka.

O 9 do moich drzwi zapukała Jessi. Była ona matką dwójki dzieciaków stąd. Kiedy tu przyszłam podcieła mi włosy i zrobiła ładną fryzurę. Czułam, że złapałyśmy wspólny język.

"I jak T/i gotowa ?" Pyta blondynka.

"No pewnie ! Nie mogę się doczekać. " Odpowiedziałam pełna ekscytacji.

Kiedy doszłyśmy na miejsce, Jessi zaprowadziła mnie do pokoju, gdzie przesiadywali moi rówieśnicy.

Pierwsza weszła Jessi,

"Hej, jest ze mną nowy członek grupy,  T/i. Jak już wam mówiłam jest w waszym wieku, więc mam nadzieję, że odnajdziecie wspólny język. " Mówiła.

Wtedy niepewnie weszłam do pomieszczenia i od razu złapałam kontakt wzrokowy z chłopcem w kapeluszu szeryfa. Z nim jako pierwszym się przywitałam i przedstawiłam.

"Cześć, T/I."  Mówię niepewnie.

"Hej, Carl. Miło Cię poznać." - Odpowiada chłopak podając mi rękę.

Następnie przywitałam się z chłopcem o imieniu  Ron.  Na samym końcu przywitałam się z Enid - przyjaciółką chłopaków. Od razu zauważyłam, że jakoś krzywo na mnie spogląda, ale ignorowałam to.
Zaczęliśmy rozmawiać na wszelkie tematy. Pytali się mnie skąd pochodzę, czy miałam wcześniej grupę i czy umiem dobrze walczyć ze szwendaczami. Enid jednak wykazywała najmniejsze zainteresowanie. Siedziała w kącie czytając komiksy i tylko połowicznie słuchając tego co mówię.

W pewnym momencie Jessi zawołała na chwilę Ronalda do siebie. Tak więc rozmawiałam w pojedynkę z niebieskookim brunetem. Wydawało mi się, że znaleźliśmy szybko wspólny język i miałam ogromną nadzieję, że zostaniemy najlepszymi przyjaciółmi.

Kiedy wrócił Ron przyniósł nam sporo przekąsek. Tak więc bardzo miło spędziłam popołudnie. Po spotkaniu z nowymi przyjaciółmi wróciłam do domu bardzo zmęczona. Umyłam się, wyszorowałam zęby, włożyłam piżamę i od razu położyłam się do łóżka. Myślałam o dzisiejszym spotkaniu i nie mogłam przestać się uśmiechać. Nie sądziłam, że może mnie jeszcze spotkać coś tak dobrego.

Bardzo szybko zasnęłam, zapadając w twardy sen. Dawno nie spałam tak dobrze.


Następnego dnia bardzo późnym rankiem obudziło mnie pukanie do drzwi. Zerwałam się z łóżka i szybko przebrałam z piżamy. Kiedy otworzyłam drzwi ujrzałam Carol. Przyniosła mi własnoręcznie robione ciastka. Grzecznie podziękowałam i wróciłam do pokoju.  Ogarnęłam się i stwierdziłam, że pójdę się przewietrzyć.

Kiedy wyszłam już na zewnątrz spacerowałam przez jakiś moment, kiedy nagle zobaczyłam z daleka Rona i Enid, którzy się przytulają i trzymają za ręce. Wyglądało to tak, jakby byli razem. Dosłownie chwilę później dołączył do mnie Carl, który był na spacerze z Judith- jego małą siostrą.
Kiedy ich zobaczył skrzywił się i pokręcił głową.
Lekko się zaśmialam.

"Podoba ci się Enid ?" Zapytałam parskając śmiechem.

"Może trochę. " Odpowiedział

Poczułam się wtedy nieco dziwnie i nie wiedziałam co powiedzieć, więc tylko stałam i milczałam. Carl  przerwał  ciszę.

"To już chyba i tak nie ma znaczenia. "

Czułam się zmieszana i nie do końca wiedziałam co mu odpowiedzieć, więc zaproponowałam wspólny spacer. Zgodził się.

Spacerowaliśmy razem po Alexandrii lepiej się poznając. Oboje się uśmialiśmy. Miło spędziłam z nim czas. Kiedy już miałam iść do domu, Carl zaproponował mi spotkanie u niego w domu. Powiedział, że wtedy będę mogła poznać  ojca  i jego partnerkę.  Oczywiście się zgodziłam.

Wróciłam do domu i resztę dnia spędziłam czytając komiksy.

Kiedy poczułam się zmęczona wzięłam szybki prysznic, ogarnęłam się do spania i położyłam do łóżka. Oczywiście przed snem myślałam o czasie spędzonym w Alexandrii. Bardzo mi się tu spodobało. Zasnęłam po chwili.

The walking dead | Carl Grimes Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz