12. Peter Parker - Randka

198 5 7
                                    

Zaprosiłaś nowopoznanego chłopaka z biblioteki - Petera - by udzielił ci korepetycji z chemii. On więcej od ciebie kumał, a jako że mniej więcej macie podobny tok myślenia to uznałaś, że zrozumiesz jak on ci to wytłumaczy. Twoi rodzice pojechali na jakieś większe zakupy, więc chata wolna. Chciałaś też zrobić jeszcze jedną rzecz. A mianowicie wyznać mu swoje uczucia. Musiałaś to przyznać, nie był ci obojętny.

Rozmyślałaś szykując mini kanapki, aż nagle usłyszałaś dzwonek. To był Peter. Wpuściłaś go do domu i przywitałaś ciepłym, przyjacielskim przytulasem. On też cię objął. Trwaliście tak przez chwilę dopóki się nie odsunęliście od siebie. Zaprosiłaś go do siebie do pokoju i wzięłaś z blatu w kuchni talerz z mini kanapkami. Weszliście, rozsiedliście się na dywanie, wyjęliście książki i zaczęliście się uczyć.

---
- ...skoro to równa się to, to jak to odejmiemy od tego to wyjdzie ci stężenie procentowe, teraz zapisz sobie, Cp = ... - Peter tłumaczył ci bardzo zawile o co chodzi w tym zadaniu  a ty nadal nic nie kumałaś.

- Peter, muszę ci coś powiedzieć - powiedziałaś cicho, a on przerwał swój wywód. - Nie będę cię owijała w bawełnę, powiem prosto z mostu, bo ostatnimi czasy...

- Jestem Spider - Man'em - bąknął Parker, a ty wpatrywałaś się w niego swoimi oczami zdziwiona.

- Nie to miałam na myśli - kontynuowałaś swój wywód. - Bo spodobałeś mi się i myślę, że się w tobie zauroczyłam. Chyba, ale nie jestem pewna czy to coś więcej.

- Ja wiem co czujesz - powiedział Parker. - Czuję to samo.

- Na prawdę? - zapytałaś się przeszczęśliwa, a on pokiwał głową. Rzuciłaś mu się na szyję tak, że polecieliście do tyłu. - Cieszę się i to nawet nie wiesz jak bardzo!

Peter się zaśmiał i pocałował w czubek głowy. Nie spodziewałaś tak szybkiego wyznania uczuć po tak nieśmiałym chłopaku z biblioteki.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tym razem może nie mądrość mojej babci, ale mojej mamy: Jesteś piękna, jesteś mądra, jesteś ważna. I o tym pamiętajcie dziewczyny!

Preferencje MarvelOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz