One Direction chat

20

Niall: HELOŁ MOI DRODZY

Liam: HEYYYYYY

Niall: co robicie

Liam: leżę z Zee

Liam: gdzie reszta

Niall: Harry i Louis proszeni do konwersacji

Louis: co chcecie

Niall: wow co tak groźnie

Louis: nawet mnie nie wkurwiaj

Niall: co się dzieje

Louis: gówno

Niall: wtf Louis

Liam: co się stało

Louis: nic

Liam: Harry? co się stało?

Harry: zapytajcie Louisa i jego nowej dziewczyny :)))

Zayn: co

Niall: czekajcie co mnie ominęło

Harry: no pochwal się im Louis

Louis: BYŁEM PIJANY

Harry: Louis ponoć pijany całował się z jakąś laską

Niall: LOUIS

Louis: to ona pocałowała mnie

Zayn: co do kurwy

Harry: skoro pamiętasz ze ona pocałowała ciebie to chyba nie byłeś aż tak pijany

Louis: boże Harry naprawdę ją odepchnąłem później, laska sama się na mnie rzuciła

Liam: coś tam mi świta że chyba serio ją odepchnął

Harry: Z A J E B I Ś C I E a teraz dajcie mi spokój

Niall: no to się porobiło

Zayn: mówiłem że ta impreza to zły pomysł

Niall: ale Liam jak zwykle nie posłuchał

Liam: TO NIE MOJA WINA ŻE JAKAS TYPIARKA RZUCIŁA SIE NA GEJA

Niall: TO TY CHCIAŁEŚ IŚĆ NA IMPREZĘ

Liam: BO LOUIS BYŁ PRZYBITY ŻE NIE MA HAZZY

Niall: i widzisz na co ci to było Louis

Louis: pierdolcie się

Louis: Liam sam widziałeś że się sama na mnie rzuciła, stałeś obok

Niall: Liam był zajęty filtrowaniem wody z Zaynem

Liam: słyszałem tylko jak mówisz że masz męża i dziecko w domu Louis

Zayn: Harry wybacz mu przecież wiesz że on nie chciał

Niall: Harry nie jest aktywny od chyba 5 minut

Niall: chyba się obraził

Zayn: to niech kurwa wróci

Niall: nie wszystko dzieje się na twoje zawołanie Malik

Louis: przyjedziecie do mnie?

Niall: dobra zaraz będę

Liam: oczywiście Lou

Zayn: ta i przy okazji ci wjebie