✨4.loczek💜✨

12 3 0
                                    

Finn- muszę już iść... Ehh... Fanie było. To do zobaczenia. Napiszę jeszcze dzisiaj
Alyssa- okej

Przez chwilę mieliśmy laga. Nie wiedzieliśmy jak się pożegnać. Aż w końcu Finn przytulił mnie. Odwzajemniłam. Byłam w niebie. Ale szybko wróciła na ziemię bo puścił mnie i wyszedł z pokoju zamykając drzwi. Do moich oczu napłynęły zły smutku i radości. Zadzwoniłam szybko do mayi opowiedzieć jej o tym.

15.26

Nadal gadałam z mayą. Dopóki moja mama nie weszła do pokoju.

Mama- zaraz jedziemy do sklepu więc... Jak ty wyglądasz Aly... Płakałaś? Dlaczego? O rozmawisz z mayą. Cześć Maya!
Maya- dzień dobry
Alyssa-płakałam bo... Nie dam rady ci powiedzieć
Mama-dasz...
Alyssa-okej ale nie mów Finn'owi. Bo on jest moim idolem od 2 lat i cieszę się że go spotkałam
Mama- czemu mam mu o tym nie mówić?... Dobra powiesz mi później jedziemy do sklepu zaraz więc przebierz się i zmarz tusz z twarzy
Alyssa-okej... Mayą muszę kończyć
Maya- okej ale jutro gadamy Oki? Bo co ja mam robić samemu
Alyssa- oczywiście że będziemy. Dobra pa

Fajnie się gadało z mayą ale szkoda że nie możemy się zobaczyć. Przebrałam się i pomalowałam od nowa. Zeszłam na dół i pojechaliśmy do sklepu.

17.37

Wróciliśmy z masą jedzenia.
Dopiero gdy weszłam do pokoju zauważyłam że Finn napisał do mnie 16 wiadomości. Przeczytałam wszystko.

Finn W.

-hej
-jak tam
-Halo?
-jesteś?
-żyjesz!?
-odezwij się
-plis
-daj jakikolwiek znak że żyjesz
-Alyssa!!!
-Aly!
-mam dzwonić po karetkę!?
-zaraz tam do ciebie pójdę
-ubieram się
-jesteś w ogóle w domu?
-Aly! Do cholery
-Martwię się!

Alyssa B.
-słodki jesteś że się martwisz🥺
-byłam na zakupach z rodzicami

Finn W.
-widziałaś te wiadomości? 😳

Alyssa B.
- no a co? To coś złego?

Finn W.
-nie... Oczywiście że nie
-bałem się że po jednym dniu znajomości nie ma cie już na świecie😅

Alyssa B.
-ja też bym się martwiła o ciebie

Finn W.
-😊
-widzimy się jutro?

Alyssa B.
-okej
-o której i gdzie?

Finn W.
-u mnie o 13 chyba że wolisz żebym ja przyszedł do ciebie

Alyssa B.
-nie no pasuje
-to umówieni

Finn W.
-Dobra ja napiszę później teraz nie mogę ale fajnie że opisałaś

Alyssa B.
-okej to pa 😘 do jutra

Finn W.
-😘

Gdy czytałam wiadomości od niego miałam ochotę się
popłakać ze szczęścia. Podłączyłam telefon do ładowarki i poszłam do kuchni coś zjeść. Oczywiście siedziałam przy tym z 15 minut a nie jak normalny człowiek ok. 8-10. Wróciłam do pokoju. Wzięłam telefon i poszłam z nim na balkon. Zaczęłam czytać wiadomości z finn'em. Wiedziałam że będzie dla mnie jak wyatt tylko wersji Finn'a.
Spojrzałam się s wtrone balkonu chłopaka. W jego pokoju było ciemno. Wyszłam z domu zrobić sobie zdjęcie, po czym wrzuciłam je na ig.

On jest wszystkim (𝐅𝐢𝐧𝐧 𝐖𝐨𝐥𝐟𝐡𝐚𝐫𝐝) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz