W pewnym mieście, który kiedyś nazywałam swoim domem, było pełno niezwykłych stworzeń. Kiedyś wszędzie można było spotkać Feniksy, smoki, wilki magii (wilki, które miały magiczne zdolności), jednorożce, pegazy, jaguny, gryfy i inne magiczne i niespotykane zwierzęta. Było to jedyne miejsce gdzie można było je spotkać. Nasze miasto jest ogrodzone z trzech stron gigantycznymi górami oraz odgrodzone od reszty świata morzem. Więc to było idealne miejsce dla takich zwierząt.
Dlaczego było, a nie jest?
A to dlatego, że nowemu królowi one przeszkadzały i kazał je wypędzić lub najlepiej pozabijać. Zwierzęta uciekły miasto już nie ma żadnej magii. Od ich ucieczki minęło 50 lat. To tylko teraz ludzie, którzy patrzą tylko na koniec swojego nosa nie interesując się nikim więcej.
Ale jak głosi legenda w górskich lasach został ostani smok, który obserwuje ludzi czy są godni na ich towarzystwo. Na towarzystwo i pomoc magii...
CZYTASZ
Ostatni Smok
Short StoryNie umiem opisów więc wstęp na początku książki jest. Zapraszam! Okładka robiona przeze mnie.