(2) nowe pomysły

156 6 2
                                    

Pov Marcin pożegnałem się z Darią wsumie do końca nie wiem co ty się zadziało to było strasznie chaotyczne ale chociaż się z nią umuwiłem na spotkanie może będzie fajnie.

2 godziny później

Pov Stuu
Szukałem 2 godziny jakieś ciekawych osób i jeszcze pogadałem z agencją i się zgodziła, przeglądając ig i yt natrafiłem na Lexy Chaplin myślę że będzie pasować do teamu teraz tylko muszę do niej napisać na ig

Pov Marcin
Jest już 15:00 byłem na plaży i kupiłem pare ciekawych rzeczy które będą mi przypominać o tym miejscy, w pewnym momencie kiedy kierowałem się w stronę mojego hotelu trafiłem na sklep z bransoletkami przez szybę ujrzałem piękną bransoletkę z napisem ,, I miss you when you are gone for even a second" czyli ,,tęsknie za tobą jak nie ma cię nawet sekundy" nie wiem czemu ale bez zastanowienia tam wszedłem nie mogłem oderwać wzroku od tej branzoletki coś w głębi duszy mi podpowiadało że mam ją kupić od razu poprosiłem panią żeby mi ją podała i zapłaciłem nie była tania bo kosztowała 750 zł bo była z perłami ale była taka przepiękna że musiałem ją kupić a coś mi podpowiadało że może się kiedyś przyda.

36 min później

Pov Stuart
Gadałem właśnie z Lexy była oszołomiona i nie wiedziała co się właśnie stało ale od razu się zgodziła była zaskoczona moją propozycją bo Stuart który ma 1,5 miliona pisze do Lexy która ma 26 tyś. Ale mam wielka ulgę że Lexy się zgodziła wiedziałem że będzie to dobry pomysł, teraz muszę tylko napisać do Marcina.

Pov Marcin
Gdy wyszedłem ze sklepu bardzo się ucieszyłem dostałem wiadomość od Stuarta że znalazł dziewczynę do teamu x nazywa się Lexy Chaplin bardzo ładne imię wysłał też mi jej zdjęcie bardzo ładna ale nie w moim typie bo ma niebieskie oczy i blond włosy wydaje się taka trochę arogancka taka typowa dziewczyna która nosi topy i dba tylko o wygląd ale może się mylę wszystko się okaże. Za godzinę mam spotkanie z Darią wiec idę do hotelu się trochce ogarnąć.

50 minut później

Pov Marcin
Jestem już na miejscu wyjechałem wcześniej i bałem się że się spóźnię a jestem 10 min przed czasem zajmę jakieś fajne miejsce i poczekam na darię

2,5 godziny później

Pov Marcin
Daria przyszła 5 min po tym ja ja przyszedłem zamówiliśmy jedzenie i ciągle gadaliśmy mega fajnie mi się z nią gadało dała mi swój numer s ja jej mój teraz chcemy iść na zachód słońca na plaże

Pov Daria
Z Marcinem gadało mi się fajnie szkoda że jutro wyjeżdża ale czuje ze jeszcze na pewno się spotkamy mam jego numer wiec mysle ze trudne to nie będzie teraz idziemy na zachód słońca

2 godziny później

Pov Marcin
Jestem już w hotelu na spotkaniu z Darią było super oglądaliśmy zachód słońca i jeszcze gadaliśmy teraz muszę się spakować bo o 7:30 mam już lot powrotny do polski

Następnego dnia 9:00

Pov Marcin
Jestem już w samolocie jeszcze mam 2,5 godziny lotu ledwo zdążyłem na lotnisko ale naszczeście się wyrobiłem szkoda że w domu za dużo mie odpocznę bo jutro start teamu i muszę jeszcze się pakować żeby jutro wszystkiego mie robić na ostatnią chwile

4 godziny później

M- hej mamo!!
(Mama Marcina- MM)
Mm- hej Marcin jak tam było
M- super w końcu się zrelaksowanym od tych social mediów mam coś dla ciebie ( bierze kapelusz) to dla ciebie
Mm- o jaki ładny dziekuje ( przytulają się)
M- gdzie jest Heniek??
Mm- w pokoju czekaj zawołam go, Heniek!! Heniek!!
( biegnie Heniek)
M- ojeja mój piesek hej Heniu ojej jak się cieszysz
M- dziękuje ze się nim zaopiekowałam jak mnie nie było
Mm- spokojnie to normalka, a będziesz już jechać czy zostaniesz
M- przepraszam mamo ale muszę już jechać bo muszę się zacząć pakować na jutro
Mm- dobrze to papa synku powodzenia jutro
M- papa mamo

Pov Marcin
Wylądowałem trochę wcześniej niż się spodziewałem, pojechałem do mamy po psa heńka trochę mi go brakowało przez ten czas teraz jadę do domu bo muszę odpocząć ale w sumie nie długo bo jeszcze muszę się spakować i ustalić o której się jutro spotykamy ze Stuu

Następny dzień 10:56

Pov Marcin
Wczoraj trochę odpoczołem a o 17 zacząłem się spakować ustaliliśmy ze Stuu że dzisiaj z wszystkimi spotykamy się o 11:00 jestem trochę przed czasem ale myślę ze trochę poczekam i wszyscy się pewnie spóźnią. W sumie to nasze 1 spotkanie z wszystkimi. Zaparkowałem samochód wyciągnąłem 2 duże walizki i stałem czekając z heńkiem na smyczy na wszystkich bo tylko Stuart miał kluczę. Nagle moim oczom się ujrzała dziewczyna ale ani nie Lexy ani nie Julka myślałem ze to kolejna fanka która pewnie widziała że jechałem i tu przyszła podeszła do mnie i zaczęła mówić

Dziewczyna- hej Mar
M- ( przerwałem jej) hej przepraszam ale czy mogłabyś z tąd odejść to teren prywatny
Dziewczyna- wiesz bo
M -( znów jej przerwałem) wiem ze pewnie jesteś fanka i chcesz zdjęcie ale nie mam teraz czasu zrozum proszę
Dziewczyna- ale ja...
M- przepraszam naprawdę chciałbym z tobą pogadać ale czekam tu na pare osób
Dziewczyna- mar..
( znów przerwano dziewczynie lecz tym razem nie Marcin który już chciał się odzywać tylko nadjeżdżający samochód stuu)

Pov Marcin
Nie lubię narzucających się fanek czy one nie rozumiem że chcą zdjęcie ale bez przesady dobrze że Stuu przyjechał i ją jakoś wyprosi

S- hej Marcin, Hejka Lexy
M- hej stuu bo....
(L-Lexy)
L- hejka stuu
M- Lexy!?!? (Krzyknąłem bez opamiętania zadzwoniony nie myśląc co gadam)
S- tak Marcin to Lexy mówiłem ci o niej

Poć Marcin
W pewniej chwili zamarłem nie wiedziałem co zrobić myślałem że to jakaś fanka a to Lexy mam ochotę się zapaść pod ziemie

M- a-alee wysłałeś mi inne zdjęcie, wysłałeś mi jakąś blondynę!
S- a przepraszam musiały mi się zdjęcia pomylić, Sory stary
( Lexy się cicho zaśmiała)
( Marcin spojrzał na Lexy a Lexy na niego i zaczęli się nagle razem śmiać)
S- okej nie wiem o co tu chodzi ale to chyba śmieszne hahaha

Teraz wyszedł trochę dłuższy rozdział mam nadzieje że się wam podoba jak tak to napisz w komentarzu❤️❤️ jak myślicie  jak się potoczy dalsza relacja Lexy i Marcina🫀🫀

Lexy i Marcin- cała historia..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz