✨05✨

16 1 0
                                    

Siedziałam w kuchni paląc papierosa. Minęły 3 godziny od spotkania Tylera. Zero wiadomości. Westchnęłam cicho, wypuszczając dym z płuc. Nagle mój telefon wydał dźwięk świadczący o nowej wiadomości. Zgasiłam niedopałka i prawię wbiegłam do pokoju, chwytając urządzenie w dłonie.

Nieznany: 21 będę po Ciebie ;) Nie musisz się stroić pójdziemy na jakieś piwo i spacer. Do później piękna!

Uśmiechałam się jak głupia do telefonu. Była 17:00. W głowie miałam już gotowy outfit. Odpisałam krótkim "okay" i ruszyłam do szafy. Ze środka wyjęłam krótkie ciemne spodenki, białą, luźną koszulkę. popędziłam na szybką kąpiel, która okazała się być tą dłuższą. 

Ubrana, pomalowana i pachnąca stanęłam przed lustrem ilustrując swoje odbicie. Nagle usłyszałam gwizdanie z prawej strony. Odwróciłam w tamtym kierunku głowę i spotkałam wzrok brunetki.

- A gdzie to się wybierasz? - spytała.

- Wychodzę na.. -  zawahałam się przez chwilę, zagryzłam policzek i wzięłam krótki wdech. - na randkę.

- Randkę? Od kiedy Ty chodzisz na randki? Coś mi tu nie gra. - przekręciła głowę i zmrużyła powieki.

- Tak Chloey na randkę. Co w tym dziwnego? - wywróciłam oczami.

- Wszystko. Z kim idziesz? 

- Z Tylerem.

- Kim? Nie znam go. - zmarszczyła brwi zakładając ręce na piersi.

- Znasz tylko nie pamiętasz. Odwoził nas do domu po ostatniej imprezie. Dziś wpadłam na niego w sklepie i się umówiliśmy. - wzruszyłam ramionami.

Brunetka zrobiła wielkie oczy. Chyba nie spodziewała się takiej odpowiedzi.

- A jak to jakiś obrzydliwy typ, który chce Ciebie tylko wyruchać? 

- Nie sądzę. - zaśmiałam się - I przestań zachowywać się jak moja matka.

- Tylko potem mi nie płacz. - pogroziła palcem i wyszła z pomieszczenia.

Chloey czasem zachowywała się jak rozwydrzona  pięciolatka a czasem jak dosłownie moja mama. Ale i tak nie mogę narzekać była jedyną osobą, na której mogę polegać, i która rozumiała moje krzywe akcje. 

Spojrzałam na zegarek. Dochodziła 21:00.

Postanowiłam pogrzebać trochę w telefonie w swoim pokoju i poczekać na Tylera. 


ToxicOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz