Tony: Co się tutaj stało?
Natasha, Sam, Bucky i Peter siedzą w salonie obrażeni na siebie nawzajem:...
Tony: Dlaczego pół salonu jest zdemolowane, ja się pytam?!
Steve, wchodzi do salonu: Graliśmy w bierki
Tony: W bierki? To nie tłumaczy tego bałaganu!
Steve: Natasha podczas zbierania swoich bierek ruszyła jedną z tych leżących na stole...
Natasha: To on *wskazuje na Sam'a* ruszył moją ręką!
Sam: Ja tylko chciałem się podrapać po nosie!
Peter: To czemu bierka znalazła się w moim uchu?! *patrzy na Bucky'ego*
Bucky: Celowałem w Sam'a! Czemu ja mam niesprawne ramie?!
Natasha: Bo chciałeś zabrać mi nóż to cię poraziłam!
Tony:...
Steve:...
Tony: Nigdy Was już samych nie zostawię, koniec z grami! Szlaban na tydzień!
Natasha, Sam, Bucky, Peter: Ile?!
Steve do Tony'ego: Run
CZYTASZ
Po prostu Avengers
FanfictionOpowiadanie, w którym Natasha i Bucky są parą, Steve i Peggy są szczęśliwym małżeństwem, a Peter nie ogarnia, jak zwykle 🤷🏻♀️ Ogólny chaos i dziwne, codzienne sytuacje w życiu bohaterów MCU 💜 Serdecznie zapraszam wszystkich fanów Marvela do czy...