-Boże co się dzieje ide do Ele!
"Po 20 minutach dotarła do domu ele I powiedziała to co się stało"
-hm.. powiedziała ale
-Co? odpowiedziała Victoria
-dziwne bo u mnie też się nikt nie obudził.. A mieli iść na słynne co rocze zbieranie grzybów powiedziała Ele
-hm... dziwne ... EJJ! Wykszykneła Victoria
-tak? Odpowiedziała Ele
-Ogólnie Jasmine dzwoniła do mnie
-I? Zamrukła Ele
-Coś mi nie pasowało
-Co takiego? Zapytała się Ele
-bo ja myślę że jej się coś stało
-Skąd taka myśl? Zapytała się Ele
-Nie wiem ... przeczucie wtrąciła się Victoria
-No to biegniemy do Jasmine Zamku ! Powiedziała Ele
-dobra to choćmy! Odpowiedziała Victoria
"Po 30 min dotarli do zamku Jasmine"
-Halo? Jest ktoś ? W zamku? Jasmine!?
Obydwie wykszykneły
- Rozbij okno powiedziała Ele
-CO?! Wykszykneła z oburzeniem Victoria
- ROZBIJ OKNO! wykrzykneła Ele
-Dobra Dobra... Tylko spokojnie...
"Victoria wyciągneła rękę i podniosła kamień oraz rozbiła okno"
-Nie wierzę co zrobiłam ... powiedziała zestresowana Victoria
-Trudno ! Trzeba kiedyś zaryzykować wykszykneła Ele
-Dobra wchodzimy nie ma czasu! Powiedziała Victoria
-dobra odpowiedziała Ele
"Victoria niechcąco zaznaczyła o szkło podległe jej się sukienka oraz zrobiła sobie ranę "
-o Boże! Vika nic ci nie jest zlękła sie Ele
-Nie raczej nie ale strasznie mnie piecze rana powiedziała z zniechęconym głosem
-Dobra ja teraz wychodzę bo nie ma czasu powiedziała szybko Ele
-dobra to ja idę szukać Jasmine!
-dobra powiedziała Ele
- Victoria szukała po wszystkich pokojach Jasmine i wkącu znalazła Jasmin
-Jasmine co c-ci Boże! Zlękła się Victoria A za Nią biegła Ele
-Co się dzieje? Jasmine zapytała się Ele
"Jasmine miała na połowie ciała dziwną szkołę która nie znikała , z 2 oczu ciekła krew"
-Co ci jest powiedziała z drrzącym głosem Victoria
-Zapłakana Ele powiedziała to samo
-U-Uwarzajcie na siebie proszę! To że nikt się nie obudził bo wszyscy są uśpieni oprócz was może jeszcze kogoś zaczarowała ich tajemnicza kobieta musicie odnaleśc magiczną księgę żeby odczarować wszystkich musicie zrobić różne dania z tej księgi musicie księgę szukać po całym terenie wrózkowej doliny , elfiej doliny, miasto grzybów , i magiczny las ... Ja już znikam ale pamiętajcie Uważajcie Na sieb-
-NIEE ZNIKNEŁA A BY NAM POMOGŁA!! Powiedziała wścieknięta Ele
-No niestety ... powiedziała Zapłakana Victoria
-No to nie zwlekajmy choćmy szukać księgi powiedziała Ele
-dobra ale pytanie od jakiego miejsca zaczniemy bo mamy ich strasznie dużo... zapytała się Victoria
-Może od Magicznego lasu ? Zaproponowała Lee
-Dobra Ale trochę mamy do niego daleko nie sądzisz powiedziała Victoria
-Ale zauważ sama nazwa coś mówi ! "Magiczny Las" odpowiedziała Ele
-No dobra zamrukneła Victoria
- jak chcesz uratować innych musimy zaryzykować wyjaśniła Ele
-Masz rację to bierzemy się do długiej wyprawy powiedziała Victoria
Po 5 godzinnym iściu Do magicznego lasu wkącu dotarłysmy szukałyśmy w każdym zakamarku ale jakoś nie mogłyśmy znaleśc ksiązki..
-jestem zmęczona powiedziała zmęczonym głosem Victoria
-Może wybudujemy szałas ? Zaproponowała znowu Ele
-Z czego zapytała się Victoria
-Z gałęzi oraz Liści
- Jak nie ma innego wyjścia ... To dobra potwierdziła Victoria to ja to zbuduje w 20 min powiedziała Ele
- Po zbudowaniu szałasu dziewczyny
Przykryły się liśćmi i poszły spać
"Victoria zaczyna się przebudzać
-Huh CO TO!? Wystraszyła się
-co ci idz spać zamrukła pod nosem Ele
-Ale.. Ja widziała jakąś dziewczynę! Powiedziała Victoria
-yhm.. już już... HAHA! nieśmiała się Ele
-ona siedzi w krzakach!
-ty no rzeczywiście powiedziała szeptem Ele
-Biegniemy do niej powiedziała Ele
-Dobra
-krzak się ruszył jak Ele i Victoria się zbliżały do krzaka Tajemnicza dziewczyna zaczęła biec jak najszybciej w kącu Victoria rzuciła się
Na tajemniczą dziewczynę z nożem Victoria leżała na jej nogach A Ele przytrzymała ręce tajemniczej dziewczyny
-KIM JESTEŚ I CO TU ROBISZ!?
Część dalsza nastąpi...
CZYTASZ
Śpiączka...
Fantasía16 letnia Victoria .... obudziła się i prawie wszyscy na świecie byli uśpieni oprócz kilku osób