Pov:monika
Ale się nie wyspalam.²C:hejka wstalas juz
M:no
C:chociasz sie wyspalas
M:nie
C:moglismy nie ogladac tego hotelu paradise do prawie 4 w nocy
M:moze i tak
M:dobra ja sie chyba zbieram
C:już
M:a ktora jest godzina
C:12
M:no widzisz
C:chociaz cie odprowadze
M:ok ale yyy... no wież
C:ktorą
M:tą drugą
C:masz i chodź
M:dziekujeMonika dała mu buzi w policzek
Podczas gdy szli spotkali karola i oliwie
K:o prosze księżniczka idzie
C:weź zamknij łeb
K:a co jak nie
M:dobra patryk chodź. Szkoda czasu na tego bezwartościowego smiecie
C:może i tak
K:pantofel
M:zamknij pizde
K:......
M:widzisz da się? Da
C:to co idziemy?
M:no
K:idź sie z nia przespij tylko do tego sie nadaje
M:wiesz co karol.....pierdol się karol
K:dobra juz spokojnie
M:sam zaczałes a ja tylko odpowiadam
C:dobra monia chodz Odprowadze cie do domu
M:ide ide
M:widzimy sie w szkole karolku🤢😈
K:tsa....Pod domem moniki
C:juz jestesmy
M:to dobrze bo mnie nogi napiepszają
C:dobra ja musze spadac
M:ok pa kocham
C:kochamSkip time (1 godz. potem)
Monika lezala i przegladala instagrama nagle przyszla jej wiadomosc ze pieszkovx polubil jej zdjeciaPov:monika
Lezalam sobie i przyszlo mi ze pieszkovx polubil mi zdjecia weszlam na jego profil okazalo sie ze to karol?!.Pov:karol
Tak szczerze ta monika zaczyna mi sie podobac. Wiem!!! Napisze do niej na instagramieIch konwersacja
Od:pieszka
HejOd:moniki
Hej?Od:pieszka
Co tamOd:moniki
A tobie sie cos nie pomyliloOd:pieszka
Nie czemuOd:moniki
Ciśniesz mnie jak się tylko da a teraz dajesz mi serduszka pod zdj i do mnie piszeszOd:pieszka
Ja przepraszamOd:moniki
I co mi po tym twoim ,,przepraszam,,Od:karola
No prosze wybacz miOd:moniki
ZobaczymyOd:karol
Postaram sie i my wybaczyszOd:monika
Moze i tak. Dobra widzimy sie w szkoleOd:karol
Oczywiscie papa pieknaOd:monika
Juz nie przesdzaj papaPov:monika
Piekna? Co sie z nim dzieje? Ciekawe czy w szkole bedzie taki chamski moze i nie pozyjemy zobaczymy.Pov:karol
Chyba zaczyna podobac mi sie monika tylko szkoda ze na poczatku bylem dla niej taki chamski moze mi wybaczy. Jutro przyniose jej roze.
Ale to bedzie moj pierwszy dzien szkoly ciekawe jak bedzie.Następnego dni
Pov:karol
Dobra wstalem wczesniej ubralem sie dosyc cieplo bo jest zimno i poszedlem do kwiaciarniS=sprzedawczyni
K=poprosze roze
S=juz daje
S= to bedzie 7 zlotych
K=nie mam inaczej reszty nie trzeba
S=dziekujePov:karol
Dobra ide juz do szkoly.
Gdy wszedlem zobaczylem jak wszystkie dziewczyny w szkole sie na mnie patrza ale ja nie moglem oderwac wzroku od jednej.Karol podszedl do moniki od tylu przytulił ją i dal jej roze
K:hej moniczka
M:hej
K:prosze
M:dziekuje
K:(karol przytulal monie)
M:ale wiez ze ci nie wybaczylam
K:no prosze
M:staraj sie dalej
K:bede
M:dobra chodz idziemy
K:gdzie
M:do klasy
K:a moge siedziec z toba
M:niech pomysle
K:proszeee
M:no okej
K:dziekuje (karol pocalowal monike w policzek)
M:nie pozwalaj sobie
K:przepraszamW sali
M:widzisz jak te laski sie na ciebie patrzą
K:widze ale ja na nie nie zwracam uwagi bo interesuje mnie tylko jedna
M:niby ktora
K:wlasnie na nią patrze
M:serio?
K:tak patrze na ciebie
M:dobra dobraN=natalka (podchodzi do karola)
N:hej ty jestes nowy
K:hej tak a co
N:a nic tak pytam
K:okej
N:nie chcial bys moze wyjsc wieczorem do kina
K:nie planuje cos innego
N:a kiedy indziej
K:raczej nie
N:ale dlaczego. Masz dziewczyne?
K:nie nie mam ale podoba mi sie inna
N:okey (odeszla)
K:monia?
M:co?
K:teraz tak bedzie
M:sadze ze tak
K:to znaczy ze jestem taki przystojny
M:moze i tak
K:czyli podobam ci sie
M:......
Karol wstal i podniósł monike i posadzil na swoich kolanach
M:co ty robisz
K:nic
M:no jak nic
K:a co robie
Monika odwrocila sie żeby widziec twarz karola
M:to dlaczego siedze ci na kolanach
K:bo cie tu posadzilem
Karol pocalowal monike
M:ej ej
K:przepraszam nie moglem sie powstrzymac
M:dobra dobraDwonek na lekcje
Nau=nauczycielka
Nau:widze ze monika juz sie poznala znowym uczniem
M:to tylko znajomy
Nau:to dlaczego siedziesz mu na kolanach
M:bo mnie tu posadził
Nau:To prawda karol
K:no tak
Nau:dobrze ale juz zejdź
M:no dobraPo lekcjach
K:moniczkaaaa?
M:co tammm
K:(przytulil ją)Nagle pdeszly trzy dziewczyny
D=daria
O=ola
W=wiktoria
Wiktoria oderwala monike od karolaW:zostaw go
M:o co wam chodzi
K:tez chcial bym wiedzie
O:o to ze nie mozecie byc razem
K:niby dlaczego
D:bo my chcemy z toba byc
M:ale ze trzy
W:a co cie to obchodzi
K:dobra monia chodź do mnie
O:nigdzie nie idziecie
M:ale czego
D:zamknij się
Karol pocalowal monike
K:nawet jak zrobie tak to nic wam do tego (przytuli ja)
Wdz=wszystkie dziewczyny
Wdz:dlaczego to robisz
K:a co nie moge
Wdz:NIE!!!
K:dobra moni chodź i napisz do mamy ze spisz u mnie
Wdz:napewno nie
M:dobra juz pisze
Monika wyciągnela telefon a wszystkie dziewczyny sie zdziwily
M:o co wam chodzi
O:ty masz iphona 12 max pro
M:no i co
D:przecierz on jest bardzo drogi
M:co wy gadacie tylko 8 tysięcy
W:noi to jest duzo
M:nie sadze tak ale niech wam bedzieK:dobra juz chodz
M:ide
Karol wzią monie na ręceU karola
M:dlaczego mnie pocalowales
K:źle ci bylo
M:nie ale.....
K:a no tak zapomnialem ze masz chlopaka
M:nie mam oklamalam cie
K:czyli moge zrobic tak (pocalowal ja)
M:moze i mozesz ale nie jestesmy paraKarol zacza calowac monie i sciagac bluze monika nie mial nic przeciwko tylko mu pomogla on wzia ja na rece i zaniosl do swojej sypialni
(Karol mieszka sam) polozyl ja na luzko i chcial jej sciagna top ale monia przytrzymala mu receM:napewno tego chcesz
K:tak a ty?
M: no raczej
K:czyli moge dalej
M:yhyKarol rozpią spodnie i je sciagną.
Calowal monike i schodzil coraz nizej.Chyba nie musze pisac co sie stalo
Pov:monika
Nie wieze przespalam sie z karolem.
Gdy tak nad tym myslalam to on sie obidzilK:hej (pocalowal ja)
M:no czesc
K:a dlaczego masz moja bluze
M:bo sobie wzięlam
K:a kto ci pozwolił
M:sama se pozwolilam
K:dobra ale teraz wstawaj do szkoly
M:nie mam sie w co ubrac
K:dam ci moje ubrania
M:bluze też
K:tak bluze tez
M:to moge sie zgodzic ale teraz ide sie myć
K:ide z toba
M:no chyba cie cos boli
K:mnie dlaczego
M:napewno nie idziesz sie ze mna myc
K:to sama tez nie idziesz
M:ide
K:nie
M:no dobra chodź ze mną
K:a wogole mam pytanie
M:jakie
K:czy my wogole jestesmy razem
M:nie
K:a chcialabys
M:moze
K:no dobra
M:co?
K:Czy chcialabys byc moją dzwieczyną?
M:takKarol przybil ja do sciany i zacza ja calowac
M:dobra juz chodz sie myc
K:idePo myciu
M:daj mi te ubrania
K:juz juz
M:szybko
K:która wolisz
M:tą
K:dobra lec sie ubierac
Monika poszla.💎dzisiaj bedzie 3 rozdzial ale nie wiem o której a i mam nadzieje ze sie podoba.🤩
CZYTASZ
przyjaźń przetrwa wszystko
Teen Fictionta książka jest o karolu i monice z team X znaczy to nie bedzie o czasie gdy byli w teamie tylko przed troche będzie o prawdziwych wydarzeniach a troche nie zapraszam do czytania.