Winter Hunter pt. IV

450 21 28
                                    

Tony

Zabrałem kopertę i ją otworzyłem. W środku był list.

Sądziłem, że będzie bardziej jak Lilybeth a ona się wdała w ojca

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sądziłem, że będzie bardziej jak Lilybeth a ona się wdała w ojca. Może właśnie tym ją przekonam do siebie?

- Młoda, wiem, że byłem nieobecny w twoim życiu, ale może jednak dasz mi szanse?-

- Przez 18 lat nie obchodziłam Cię i chcesz szansy?-

- Wysłałem prezenty urodzinowe i świąteczne-

- To wyjaśnia, dlaczego były drogie i markowe-

Wyszła z kuchni a po chwili wróciła z wielkim pudłem.

- Możesz je sobie zabrać z powrotem-

Spojrzałem na nią zdziwiony.

- Albo je sprzedam, żeby móc tu zostać-

- Możesz mieszkać u mnie-

- Spóźniłeś się o jakieś 8 lat a teraz idźcie stąd-

- Nie żartuj, że chcesz tu zostać-

- Potrafię o siebie zadbać. Z resztą widziałeś i wstaw drzwi z powrotem-

Tak jej nie przekonam, więc zostało mi tylko wrócić do siebie i wymyśleć jak ją do siebie przekonać. Nie podobało mi się to, że muszę ją zostawić samą z tym gościem, który próbował zabić Rogersa. Wsiadłem do auta i wróciłem.

*Wycieczka się udała, sir?*

- Nie, muszę wymyślić jak ją do siebie przekonać-

*Mogę jakoś pomóc, sir?*

- Znajdź wszystko o Jennifer Owens-

*Oczywiście*

Poszedłem sobie nalać Whisky, żeby lepiej się myślało. Jak ja mam ją do siebie przekonać? Może dam jej laboratorium? Nie, nie przyjmie tego. Może stypendium?

- Stark?-

- O co chodzi?-

- Pytałem, gdzie byłeś-

- Nie ważne. Teraz mam inne sprawy-

Zabrałem szklankę i poszedłem do warsztatu.

- J.A.R.V.I.S zadzwoń proszę do Pepper-

*Oczywiście sir*

Po chwili odebrała.

O co chodzi Tony?

Potrzebuję twojej pomocy

Szukasz swoich rzeczy?

Nie, to inny problem

Słucham

Potrzebuję pomocy z pewną nastolatką

Masz dziecko, o którym się właśnie dowiedziałeś?!

Soldier [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz