Harry: już jestem po koncercie Lou
Louis: cieszę się Hazz
Louis: mam dobre wieści
Harry: jakie
Louis: zostałem kapitanem :)
Harry: o mój boże gratulacje Lou
Louis: dziękuję Hazz
Harry: chciałbym przyjść na twój mecz :(
Louis: może kiedyś ci się uda :p
Harry: nawet jeśli byłbym na końcu świata to bym przyjechał
Louis: aww
Harry: Looooouuu
Louis: Harryyy
Harry: opowiesz mi jeszcze coś o sobie?
Louis: hmm moim ulubionym kolorem jest czerwony, mam 6 rodzeństwa, lubię patrzeć w gwiazdy bo sprawiają że czuję się spokojny a moim popisowym daniem jest kurczak nadziewany mozarellą zawijany szynką parmeńską z ziemniakami
Harry: w takim razie chce kiedyś spróbować twoje popisowe danie
Harry: i wow masz 6 rodzeństwa?
Louis: dużo no nie?
Harry: też chciałbym tyle mieć
Louis: najwyraźniej jestem szczęściarzem haha
Harry: jak się nazywają?
Louis: Ernest, Doris, Daisy, Phoebe, Felicite a Lottie już znasz
Harry: o wow
Louis: Daisy i Phoebe cię uwielbiają
Harry: aw urocze
Harry: dobrze wiedzieć że aż trójka Tomlinsonów mnie uwielbia
Louis: ja najbardziej
Harry: w końcu jesteś moim fanem numer 1
Louis: tylko twoim
Harry: <33
Louis: nie jesteś zmęczony?
Harry: może troszkę
Louis: nie chcę cię męczyć, idź spać
Harry: no dobrze
Harry: dobranoc Lou
Louis: dobranoc x
CZYTASZ
Make A Wish || Larry Texting
FanficHarry: lubisz patrzeć w gwiazdy huh? Louis: mhm Harry: też patrzę w gwiazdy Louis: w takim razie pomyśl życzenie Jedyne czego zażyczył sobie Harry to spotkanie z Louisem. Za to Louis chciał aby życzenie Harry'ego się spełniło. Rozpoczęcie: 23.05...
