👀STORY OPARTE NA FAKTACH👀
and there is no ships there
Środa 19.06.2021 – zamiast polskiego jest matematyka z jakimś random facetem, który wygląda jak TomSka sprzed 8 lat.
Nauczyciel stwierdził, że nasza klasa może wyjść na dwór- ✨na pole✨. Oczywiście nikt bezszelestnie nie wyszedł bo jak inaczej. Po przyjściu na ''parkour'' wszyscy zaczęli jebitny rozpierdziel.
Ten obcy pan siedział na trawce z telefonem, Dominika, Tomek oraz Tetiana założyli podcast na murku, Wiktor z Remikiem bawili się w cosplay (czyli robił jakieś wyroby z trawy), a Michał i Mikołaj robili dzikie wycieczki.
ale potem się naprawdę zaczęło
Kajtek wkroczył do akcji (w skrócie zaczął innych walić badylami). I pomijając to, że Emilkę nazwał orkiem, a Dominikę ogrem.
i wszyscy zaczęli się napierdalać patykami i liśćmi
pan nas znienawidził
a dwie osoby zyskały nowe imiona
nikt nie marzył o wspanialszej klasie
mówią, że nadal się tam te kaszojady biją
KONIEC
☀️miłego upału życzę☀️
(zaprawdę powiadam wam, że następny rozdział będzie dłuższy)