Wprowadzenie

7K 63 10
                                    

- Nie, nie, czekaj.- mężczyzna, podniósł ręce, ale potem się zaśmiał.- Nie, nie, nie, proszę, proszę...- jęknął, przesadnie udając przejętego.

- Cofnij się!- rozkazałam, celując w niego.

- Odłóż broń.- też we mnie wycelował.- Puszczę cię wolno, załatwię tylko...

- Zamknij ryj!- przerwałam mu.

- Rzuć broń, kurwa już.- zirytował się moją postawą.

- Spierdalaj!

- Nie masz odwagi strzelić.- przekrzywił głowę, unosząc kącik ust.- Ale możesz to przeżyć...

- Kłamiesz.- syknęłam, kładąc palec na spuście.

- Nie zapłacili mi za ciebie.- rzucił, podchodząc bliżej.

- Stój.- rozkazałam, ale nie zatrzymał się.

- Nic ci nie...

- Cofnij się!

- Strzelaj, kurwa!- krzyknął, przez co automatycznie nacisnęłam spust.




~~~~~~~~~~~~~~~**~~~~~~~~~~~~~~~

Nie jest to poważna książka. Ma zapewne dziury logiczne, fabularne, gramatyczne i inne, możecie o nich pisać, postaram się poprawiać, ale idealnie nie będzie. Zalecam dystans😊 i życzę miłego czytania!💜

PorwanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz