Nie wiem co robić
Z czym się oswobodzić
W myślach zabłąkana
Nie śpię do rana
Gubię się w odczuciach
Nie rozumiuem uczucia
Za dużo pytań do mnie
Za dużo troski o mnie
Nie wiem co się dzieje
Wiart myślami chwieje
Nie umiem się pogodzić
Od żyletek wyswobodzić
Co ja teraz począć mam
Czy dam radę sobie sam
Pomóc każdy próbuje
Lecz ja szanse marnuje
Nie umiem się zwierzać
Ani sekretów powierzać
Boję się odrzucienia
Za dużo do stracenia
Po co mi więc pomagają
Nadzieję zgubne mają
Ja nie dam sobie rady
We mnie same wady
Może I próbuje
Lecz Czy znów zasnę zmarnuje..?
CZYTASZ
wiersze
PoetryTalentu brak ale lubię to robić odstresowuje mnie to 🤷♀️🙂 #34 dzieło - 10.06.2023