~Pov George~
Kiedy Dream wsadził mnie do auta od razu siadł koło mnie Sapnap który powiedział że walizki mam w bagażniku. Blondyn usiadł za kierownicą i zaczął jechać w stronę jego domu
(Time skip )
Podróż do domu minęła nam przyjemnie , słuchaliśmy różnych utworów które śpiewaliśmy na całe auto. Po przyjeździe do domu Cleya Sapnap skoczył na kanapę która odbiła go od siebie i wylądował na ziemi , oboje z zielono okim śmialiśmy się z naszego przyjaciela
- ha ha ale śmieszne - powiedział Nick jak by zaraz nas miał zabić
- bardzo śmieszne - odpowiedział blondyn
- Dream... Zaprowadzisz mnie do pokoju..? - zapytałem trochę nieśmiałym głosem
- Bo jest taki problem... nie mam dla ciebie pokoju... mam tylko jeden... mój. - powiedział z uśmiechem
- CO... znaczy ee to gdzie ja będę spać? - zapytałem
- JA SPIE NA KANAPIE ! - krzyknął Sapnap który podniósł sie z ziemi
- Chodź George - powiedział Cley który pociągnął mnie za rękę - GDZI- nie dał mi dokończyć i ciągnął mnie dalej. Po chwili znaleźliśmy się w jego pokoju
- A więc jest opcja " śpisz ze mną " " ja będę spał na dole na podłodze " - powierzał szybko i trochę zdyszany Dream
Oczywiście nie chciałem żeby spał na ziemi bo to w końcu jego pokój wiec nic nie mówiłem tylko się w niego wpatrywałem
- Emmm no wiesz... nie chce żebyś spał na ziemi.. i no- wtedy blondyn mi przerwał
- Czyli śpimy razem ? - przybliżył się do mnie i się uśmiechnął - Taaaaa.... - odpowiedziałem wstydliwie , wtedy jeszcze bardziej się przybliżył już prawie nasze nosy się stykały... *PSTRYK* właśnie wtedy Cley pstryknął mnie w nos a ja odskoczyłem
- EJ ! -krzyknąłem
On tylko się śmiał jak debil
- myślisz ze to śmieszne?
- TAK XJDIFJID - powiedział przez śmiech i zauważył ze z fochem na niego patrzę -no coś ty nie obrażaj się
- Nie obraż- nie dał mi dokończyć tylko mnie uciszył i pocałował w czoło. Byłem w dużym szoku więc siedziałem nieruchomo , po tym blondyn od razu wyszedł z pokoju a ja dalej siedziałem w tej ciszy...
352 słowa
Nie sprawdzany!
CZYTASZ
Czy ty mnie kochasz....
Romance𝑷𝒆𝒘𝒏𝒆𝒈𝒐 𝒅𝒏𝒊𝒂 𝑫𝒓𝒆𝒂𝒎 𝒛𝒅𝒆𝒄𝒚𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍 𝒔𝒊𝒆̨ 𝒛𝒂𝒑𝒓𝒐𝒔𝒊𝒄 𝑮𝒆𝒐𝒓𝒈𝒂 𝒅𝒐 𝒔𝒊𝒆𝒃𝒊𝒆 , 𝒌𝒖𝒑𝒊𝒍 𝒎𝒖 𝒃𝒊𝒍𝒆𝒕𝒚 𝒊 𝒛𝒂𝒅𝒛𝒘𝒐𝒏𝒊𝒍 𝒅𝒐 "𝒑𝒓𝒛𝒚𝒋𝒂𝒄𝒊𝒆𝒍𝒂" 𝒋𝒂𝒌 𝒔𝒊𝒆̨ 𝒑𝒐𝒕𝒐𝒄𝒛ą 𝒅𝒂𝒍𝒔𝒛𝒆 𝒍𝒐𝒔𝒚 𝒃�...