Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
❤️Ty i Sasori znaliście się od dzieciństwa. Każdą wolną chwilę spędzaliście w swoim własnym towarzystwie.
❤️Sasori jest bardzo zaborczy, opiekuńczy i zazdrosny. Nie przeszkadza ci to, ponieważ w końcu on jest twoim najlepszym przyjacielem.
❤️Jednak zaczęłaś zauważać zmianę w zachowaniu Sasoriego. Nie chce cię zostawiać samej, wypuszczać cię, nie chce oddalać się od ciebie i najważniejsze... Nie chce abyś spotykała się w kimkolwiek.
❤️ Zaczęłaś również zauważać, że wszyscy z którymi rozmawiałaś i spotykałaś się, zaczęli znikać. Zaczęłaś się niepokoić i łączyć swoje szare komórki. Czyżby Sasori maczał w tym swoje palce?
❤️ Dowiedziałaś się, że twój inny przyjaciel spotkał się z czerwonowłosym. Krótko po tym, słuch zaginął po twoim przyjacielu.
❤️Pewnego dnia postanowiłaś sprawdzić warsztat twojego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa. Gdy tam weszłaś od razu wiedziałaś co się stało. Wszyscy ludzie, z którymi rozmawiałaś czy spotykałaś się, teraz byli...
Marionetkami.
❤️ Chciałaś krzyczeć, jednak powstrzymałaś się. Ten psychopata nie może dowiedzieć się, że tutaj jesteś. Jednak w pomieszaniu zobaczyłaś ruch i czerwone włosy. Następnie poczułaś jak twoje ciało sztywnieje, a ty nie możesz się ruszać.
❤️Zobaczyłaś rękę i lekko widoczne nici chakry. Z twojego oka poleciała jedna łza. Co z tobą zrobi? Czy cię zabije? Nie wiedziałaś. Zdziwiłaś się kiedy Sasori podszedł do ciebie i starł twoją łzę z policzka. Na jego twarzy był delikatny uśmieszek zwycięzcy. Następne co poczułaś, to jego usta na twoich własnych. Wtem poczułaś jak coś wbija ci się w szyję, przez co zaczęłaś robić się senna. Powoli odpływałaś, a twoje ciało zaczęło spadać na podłogę, jednak przed zderzeniem ochronił cię marionetkarz. Oplótł cię rękami i obserwował twoją twarz.
❤️"Śpij spokojnie moja laleczko. Kiedy się obudzisz, wszystko będzie tak jak powinno. Wiesz... Czekałem tak długo na ciebie. Doskonale wiesz, że nie lubię czekać. Haha... Hahaha!"
