5

175 21 5
                                    

Przetarłam zaspane oczy i spojrzałam na telewizor, który był cały czas włączony. Westchęłam delikatnie oraz spróbowałam wstać, ale coś skutecznie mi to utrudniało. Podniosłam się na tyle ile mogłam i zobaczyłam śpiącego na moim brzuchu chłopaka. Zmarszczyłam brwi i rozejrzałam się wokół. Salon był w delikatnym bałaganie, który razem stworzyliśmy, a my byliśmy przykryci kocem.

Sięgnęłam po pilota i postanowiłam sobie coś obejrzeć, bo i tak nie ma szans, że zasnę. Oglądałam spokojnie póki nie poczułam strasznego bólu w nodze. Spojrzałam na pokrytą gipsem nogę i zmarszcyłam brwi. Chciałam olać ból, bo w końcu to świeża kontuzja, ale nasilał się z każdą chwilą.

-Kylian.-Szturchnęłam chłopaka w ramię, ale chłopak spał dalej. Powtórzyłam tą czynność póki się nie obudził.

-Co się stało?-Gwałtownie podniosł głowę i na mnie spojrzał.

-Strasznie boli mnie noga, zamiast przestawać boli coraz mocniej.-Spojrzałam na niego przestraszona. Nie oszukujmy się bałam się i to bardzo.

-Poczekaj chwilę, mam tabletki przeciwbólowe, które mają pomóc.-Ruszył w stronę kuchni i po chwili wrócił z tabletką w ręku oraz szklanką wody. Wzięłam  od niego wszystko i szybko połknęłam lek.

-Skąd to masz?-Spytałam po chwili.

-Lekarz kazał to wykupić, ale ja miałem jeszcze z ostatniej kontuzji.-wzruszył ramionami i się uśmechnął.

-Jedziemy dzisiaj na stadion?-Popiłam trochę wody.

-Jeśli chcesz to możemy. Słuchaj rozmawiałem z twoim trenerem i myśleliśmy o tym, że na czas kontuzji mogłabyś zostać u mnie. Wiesz whotelu zepsuła się winda miałabyś słabo z poruszaniem się i ja bym mógł tutaj ci pomóc w każdej chwili.-Podrapał się po karku, a ja spojrzałam na niego z zaskoczeniem.

-Ale, że tu u ciebie?-Zmarszczyłam brwi.

-Jeśli chcesz to nie ma problemu.-Wzruszył ramionami.

-Ale nie będę przeszkadzała?-Spojrzał na mnie jak na idiotkę, na co się zaśmiałam.

-To jak?-Chciałam się jeszcze zastanowić, ale w sumie raz się żyje.

-No mogę zostać skoro tak nalegasz.-Ponownie się zaśmiałam, a chłopak szeroko uśmuchnął.

-Jedziemy teraz po kule?-Spytał po chwili.

-Jasne.-Pomógł mi wstać i dojść do walizki. Otworzyłam ją i wybrałam dresy. Bluzę od Kyliana postannowiłam jeszcze zatrzymać.

-Gotowa?-Spytał delikatnie zaglądając do pokoju.

-Tak.-wstałam i z pomocą opuściłam mieszkanie. Droga po odbiór kul minęła nam w przyjemnej atmosferze. Jednak gdy jechaliśmy pod stadion automatycznie się spięłam.

-Będzie dobrze zobaczysz.-Położył rękę na mojej nodze.

-Wiesz co, coś ci powiem po meczu.- Uśmiechnęłam się blado i nim się obejrzałam wysiadaliśmy z auta. Do meczu zostały dwie godziny, więc na stadionie powinna być na razie tylko nasza drużyna. Jednak pod nim stało już pare osób czekających na rozpoczęcie. Wchodząc do środka zauważyłam moją przyjaciółkę rozmawiającą z trenerem. Gdy mnie zobaczyła od razu do mnie podbiegła i przytuliła.

-Poczekam na ciebie już na miejscu.-Chłopak uśmiechnął się i zostawił nas same.

-Co z nogą?-Spytała od razu.

-Słabo, nie zagram na najbliższych meczach.-Wzruszyłam ramionami.

-Mimo wszystko masz trochę szczęścia.-Poruszyła sugestywnie brwiami, a ja poo chwil zrozumiałam o co jej chodzi. Pokręciłam głową z politowaniem i spojrzałam na nią jak na idiotkę.

-Taa, a ty będziesz sama w pokoju.-Wypięłam jej język i na ile mogłam skrzyżowałam ręcę.

-Jak to.-Zmarzczyła brwi.

-Zostaje u niego na trochę.-Powiedziałam i zaśmiałam się z jej miny. Pogadałyśmy jeszcze póki nie przyszedł trener i nie zawołał jej na murawę, by poćwiczyła trochę przed rozpoczęciem, ktore nadchodziło coraz szybciej. 

Dosiadłam się do chłopaka, który rozmawiał przez telefon. Słyszałam tylko jego słowa, ale wydawało mi się, że był czymś zadowolony.

-Pojedziemy po meczu do mojego rodzinnego domu.-Powiedział uśmiechając się do mnie.

///////////////

Hej, wiem, że rozdział jest krótki, ale następne będą dłuższe. Wróciłam z wakacji i postaram się pisac więcej. Dajcie znać co o tym sądzicie, może wolicie krótsze rozdziały?

ROZDZIAŁ NIESPRAWDZANY

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 18, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

ᴘʀᴢʏsᴢᴌᴏsᴄ ᴢᴀʟᴇᴢ̇ʏ ᴛʏʟᴋᴏ ᴏᴅ ɴᴀs||K.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz