~ przy samochodzie ~
Clint: *próbuje otworzyć samochód z pilota*
Clint: Czemu te drzwi nie chcą się otworzyć?
Clint: Ja pierdolę, znowu się zepsuł
Natasha: Zamykasz go
Clint: Co?
Natasha: Nie otwierasz samochodu, tylko go zamykasz
Clint:
Natasha:
Natasha: Wciskasz zły przycisk
~ później. Avengers Tower ~
Clint&Peter: *strzelają do siebie z pistoletów na wodę, skacząc po meblach i biegając wokół Natashy*
Natasha, która została podczas tego oblana wodą jakieś 20 razy:
~ później ~
Natasha: *zatrzymuje się przed wielką dziurą w podłodze na środku korytarza*
Natasha: Co do cholery
Tony: Spokojnie, ruda, jutro tego już nie będzie
~ później, pokój Natashy ~
Natasha: *czyta książkę*
Peter, otworzywszy drzwi: Cześć, ciociu Nat. Wanda i pan Thor pytają, czy nie chciałabyś wywoływać z nami demona?
Natasha, ze spokojem: Innym razem
Peter: Okej *zamyka drzwi*
Natasha: *rozmyśla wszystkie swoje *życiowe wybory*
~ następny dzień ~
*Trzask*
Clint: Dlaczego w ekspresie nie ma kawy?!
*głośniejszy trzask*
Bruce: Tam chyba się coś pali!
Tony: Ma się palić. Wszystko jest pod kontrolą!
Tony: Vision, do jasnej cholery, odłóż tę gaśnicę!
*odgłosy niczym z zoo*
Clint: Dlaczego kawa jest w szafce a nie w ekspresie?!
*kolejny trzask*
Wanda: Mogę zamówić lemura na eBayu?
*odgłos rozbijanego szkła*
Natasha, która jest w salonie i słyszy to wszytko:
Natasha: Żyję z debilami
CZYTASZ
Talksy • Marvel vol.3
FanfictionCiąg dalszy talksów z Marvela, bo Marvela nigdy za wiele You know talksy to krótkie rozmowy między bohaterami. Zazwyczaj wymyślone przez fanów, ale mogą również pojawiać się dialogi z filmów/seriali ! ! ! WYSTĘPUJĄ PRZEKLEŃSTWA ! ! ! ! ! ! UWAGA NA...