„Bo mi na tobie zależy"/czaro i pati ZAWIESZONE

42

Prawie zaczęłam zasypiać ale drzwi od mojego pokoju otworzyły się z wielkim hukiem odrazu się podniosłam
-On ze mną zerwał
Powiedziała płacząca Monika
-Ale że Karol ?
-Tak on
Odpowiedziała nadal płacząc
podeszłam do niej i ją mocno przytuliłam
-wszystko będzie dobrze
-Nie nie będzie
Zaczęła bardziej płakać
-Monia nieraz tak jest zobaczysz jeszcze będzie chciał cię z powrotem
-Ja go kochałam ja go kurwa kochałam
-wiem Monia i bardzo mi przykro z tego powodu ale czasu nie cofniemy a jego decyzji nie zmienimy
Powiedziałam do Moni
-Nie można się tym przejmować
Powiedziałam
-a najlepiej to sprawić żeby żałował decyzji
-Dzięki Patrycja
Powiedziała i przytuliła mnie mocniej
-a w ogóle to dzisiaj miałyśmy mieć noc razem to może zaczniemy wcześniej
Zapytała
-okej mi tam to nie przeszkadza
Siadłyśmy i włączyłyśmy jakiś film.Gdy film się skończył siadłyśmy razem żeby porozmawiać
-Monia bo ja nie wiem co się dzieje z Czarkiem
-to znaczy?
Zapytała biorąc do buzi garść chipsów które miałyśmy w misce do oglądania filmu
-No wydaje mi się że się obraził bo nie spodobała mi się decyzja jego o walce
-a mówiłaś mu coś że na przykład nie ma szans na wygraną lub coś takiego?
Zapytała
-Powiedziałam tylko że jego przeciwnik jest silniejszy i bardziej wysportowany
-no właśnie,pomyślał że nie wierzysz że może wygrać i poczuł się źle
Może i Monia miała racje w końcu to trochę zabrzmiało jak bym w niego nie wierzyła i jak bym go nie wspierała ale ja właśnie go wspieram i wierze że da radę po prostu się o niego boje
-Jutro pójdę do niego i go tak jakby przeproszę
-No i super
Uśmiechnęła się i wzięła kolejną garść chipsów do buzi
-A co z Karolem ?
Zapytałam
-Nie wiem
-ale jak to się niby stało tak po prostu powiedział że zrywa i tyle ?
-Przyszłam do pokoju co nie i podszedł do mnie Karol i powiedział że zrywa ze mną bo do siebie nie pasujemy i wtedy ja wybiegłam i przyszłam do ciebie
-dziwne że tak o po prostu
-Wiem ale wywalone w niego
Pokiwałam głową na tak
-a co z Natalią?
Zapytała
-nie wiem jest na mnie cały czas obrażona i nie chce nawet się do mnie odezwać jak coś się jej pytam to nie odpowiada
-ty właśnie bo ja słyszałam
Powiedziała
-Ale co ?
-no bo ona z Pauliną cię obgadywały
-fajnie
Powiedziałam
-i tyle?
Zapytała
-no tak a co mam zrobić grozić jej?nie po prostu w nią mam wywalone.
Wzięłam telefon do ręki sprawdzić która godzina
-Kurwa już 02:00 w nocy
Zaczął mi dzwonić telefon,dzwoniła Monia
-Co ty kurwa robisz?
Zapytałam dziewczyny
-sorka za ten telefon dzisiaj o drugiej w nocy tylko chciałam pomocy
-haha bardzo śmieszne
-dla mnie bardzo
Powiedziała
-dobra idziemy spać
Położyłyśmy się,zasnęłam już po chwili Monia chyba tak samo.

________________________________
Siema to koniec rozdziału i no dłuższy i taki zwrot akcji ale lubię jak coś się dzieje dziękuje za prawie 30k wyświetleń jesteście wspaniali 💟🛐💟i to tyle pijcie wodę widzowie do zoba❤️‍🔥💓❤️‍🔥