Daki: No to cudnie, wrócił ten cały synalek Mistrza. Jesteśmy skazani na ,,pożarcie'', nie mamy szans.
Gyotaro: Oj tam, będziemy razem z nim współpracować, w końcu on demon jak i my...
Daki: Ale on chcę rządzić światem w momencie kiedy ja chcę rządzić tylko tą dzielnicą...
Gyotaro: Na spokojnie, jego świat da ci prawo do rządzenia tym skrawkiem ziemi.
Daki: O kotka mamy... Hej kicia kicia...
Chciała go pogłaskać, lecz szybko ,,Kotek'' wybił jej to z głowy:
Behemot: A weź to łapę stara prukwo
Daki i Gyotaro: AAAAAAAAAA TEN KOT GADA???
Behemot w ten czas błyskawicznie się przemienił w swoją rzeczywistą formę czyli człowieka z kocią głową.
Daki: A no tak, daliśmy się nabrać, przecież to jest kuglarz wśród demonów...
Behemot: Magik moja droga dziwko... Magik.
Gyotaro: Gejsza jak już, kotogłowy.
Behemot: A po cóż ta nowomowa? Jak nazywa się to miejsce w którym pracujecie?
Gyotaro: Dom publiczny.
Behemot: Nie mój drogi. Burdel. Przeliteruje ci – B U R D...
Daki: Zamknij się chamie. Widać że ta wasza świta jest pełna prostaków...
Behemot: Ależ ja nic do was nie mam! Tylko no nazywajmy rzeczy po imieniu. Ty jesteś dziwką, twój brat to alfons a wasze miejsce pracy to burdel.
Daki: Dobra, po coś tu przylazł? Jakiś powód na pewno jest?
Behemot: AAA no w sumie dwa. Po pierwsze nie obgadujcie mojego Mistrza, to strasznie nie ładnie. To będzie wasz przyszły Władca bo nasz Arcymistrz Muzan odejdzie na, zasłużoną zresztą, emeryturę.
Gyotaro: Ahh jaki farciarz, zdjął z was klątwę. Ja cały czas muszę używać zamienników...
Daki: A po drugie?
Behemot: Po drugie jestem strasznie ,,pełny'' czy mógłbym swoją pełność zostawić w Twoim ciele, dziwko?
Daki: Nie ma nic za darmo.
Behemot: Ależ ja ci wyczaruje nawet miliard jenów.
Gyotaro: Ty to lepiej idź na zwiady, i sobie przeleć inną.
Behemot: Ahhh rozumiem, honor wam zabrania, przykre, przykre ale czy wasz zawód można nazwać w ogóle ,,honorowym''?
Gyotaro: Przestań...
Behemot: Czy osoba która dokonuje rzeczy niehonorowych może być honorowa? A może dawanie dupy to rzecz honorowa? Kurczę, gdyby się tak zastanowić...
CZYTASZ
Kimetsu no Yaiba: W poszukiwaniu Błękitnej Lilii.
FanfictionW naszym świecie istnieje pięć podstawowych elementów - Ogień, Woda, Powietrze, Ziemia i Elektryczność. Żaden człowiek przez treningi nie jest w stanie opanować ich wszystkich. Opanowanie wszystkich żywiołów jest możliwe tylko poprzez urodzenie się...