Gdy już wzięła swoje rzeczy z torby Wilbura szybko pobiegła na górę do swojego pokoju.
Była mroźna zima. -18 stopni Celsjusza.
Y/N uznała że to jest idealna pogoda na sanki.
Więc ubrała swoje grube specjalnie spodnie z szelkami i dwie warstwy bluz. No i jeszcze kurtka i wysokie buty.
No i była gotowa.
Jeszcze po drodze do drzwi pytała się czy ktoś idzie z nią.
Y/N towarzyszyli jeszcze Karl, George i Technoblade.
No i wyszli na dwór, na sanki. Mieli też jabłka i talerze a wszystko do jeżdżenia na śniegu.-To co ja jaką górkę idziemy?- zapytał Techno
-Na tą największą, co nie?- zapytała Y/N
-No dobra to idziemy- powiedział karl
No i mieli iść ale jeszcze nie poszli bo Dream krzykną że chce iść też
-Ey czekajcie ma mnie też z wami pójdę!!!- krzykną Dream
-To szybko spiesz się!!!!- odkrzyknęła Y/N
Po piętnastu minutach dream przyszedł i wziął ze sobą herbatę dla każdego w termosach-juz! Sorry że tak długo ale robiłem dla nas herbatę- powiedział Dream
-no! Marzniemy- powiedziała trzęsącym się głosem Y/N
-ah przepraszam!- powiedział Dream z trochę posmutniałą miną
-dobra, dobra.. tylko następnym razem powiedz nam że będziesz robił herbatę, to byśmy przyszli do domu poczekać.- powiedziała Y/N
-Idziemy?!- Powiedział Podirytowany Techno
-tak tak...No i w końcu Y/N i reszta poszli na górkę podjeżdżać.
-ŁIIIIIIIIIII- Y/N
-Ja też chce!!!!!- krzykną Dream
-poczekaj, tylko wejdę na górkę- odpowiedziała Y/NI nagle....BUM
Podczas wchodzenia na górkę Y/N się poślizgnęła i zjechała na sam dół górki i to razem z sankami.
Sanki były jej dodatkowym obciążeniem-AAAAAEUHWKZGSKWHSNSK- krzyknęła Y/N podczas spadania z górki
Karl jako nadopiekuńczy brat, gdy zobaczył co się stało szybko pobiegł do Y/N i oczywiście też się poślizgnął i zjechał na tyłku do Y/N
-JEZU NIC CI SIE NIE STAŁO?! Y/N!!!??? WSZYSTKO GRA?!!!!?!?!- krzykną zaniepokojony karl
-HAHAHA WSZYSTKO OK KARL ALE NIE KRZYCZ MI DO UCHA OKEJ?!Y/N wstała przy pomocy karla.
Dream kiedy to zobaczył to odpalił mu się czajnik a techno patrzył się na niego jak na debila
-ey wszystko okej tam na dole?!- krzykną George.
-ta ta jest okej! Tylko trochę kostka mnie boli ale brzeboleje to- odpowiedziała Y/N

CZYTASZ
Wilbur X Y/N ///
Fantasyhej;) jest to moja pierwsza książka więc nie bijcie za błędny :( (odrazu mówię nie będzie tu wszystkich członków smp i jestem nowa w tym fandomie ;D) ❗większość tych rzeczy zawartych w książce są moimi wymysłami i inspirowałam się moim skryptem do S...