~Rano~
Jest godzina 8:08-UUUŁŁAAAAHHHH....
Y/N wstała. to dość rzadkie że Y/N wstaje tak rano, jeszcze bez ustawiania budzika
*PUK PUK*
-mmhhhhm kkto tak rano ppuka???- sama siebie zapytała Y/NI jeszcze raz
*PUK PUK*-*ehhhh chyba muszę wstać bo ten ktoś, nie da mi spokoju...*- myśli Y/N
PUK PUK!!!!!!!
teraz pukanie jest głośniejsze, to coś ważnego najwyraźniej.-Y/N!!!!!!!!!! DO CHOLERY JASNEJ!!!! OTWIERAJ TE DRZWI!!!
-tommy? Co ty chcesz tak rano?! Dopiero wstałam- pyta się Y/N zaspanym głosem
-MIELIŚMY STREAMOWAĆ O 8:00!!!! OBIECALAŚ MI WCZORAJ!!!!! CHAT CZEKA NA CIEBIE!!!!-*o cholera rzeczywiście*
-A A A A A A JJUŻ WSTAJE!!!!
-CZEKAM NA CIEBIE W MOIM POKOJU!- krzykną Tommy i odszedłY/N szybko się zerwała z łóżka i szybko zaczęła się ogarniać
8:26
Y/N już jest gotowa. Idzie do pokoju Tommiego-Ehehe już jestem!- mówi Y/N do tommiego
-OOO i witamy naszą księżniczkę!!! Chat ukłony dla Księżniczki Y/N!!!!- mówi Podirytowanym głosem Tommy
-sorry za spóźnienie Tommy ale zapomniałam nastawić budzik!
-TY LEPIEJ PRZEPROŚ LUDZI, KTÓRZY CHCIELI CIE WIDZIEĆ U MNIE O 8:00!!!!!!!!!
-ehehe przepraszam Chat!!!!Na chacie pojawiały się różne wiadomości np.
O WKOŃCU!!! ILE MOŻNA?
Y/N nic się nie stało, każdemu się zdarza :)-no co stoisz? SIADAJ! i gramy w końcu w tego Minecrafta
Y/N usiadła i zaczęli grać.
Po 4 godzinach grania.
-Pa chat!
-PAAA!!-ehhh w końcu! Jestem już zmęczona i głodna
-Jakto zmęczona??? PRZECIEŻ WYPIŁAŚ DWA LITRY COCA-COLI!!!!!- krzykną Tommy
-no tak ale- - Y/N już nie zdążyła dołączyć bo drzwi od pokoju tommiego otworzyły się.-Em Hej! Nie przeszkadzam?- zapytał wilbur
Y/N gwałtownie wzięła chusteczkę z biurka i zaczęła udawać że dmucha smarki
-Oh, Nie nie przeszkadzasz, właśnie skończyliśmy robić streama- odpowiedział Tommy
-chcialem tylko powiedzieć że Y/N dziś ty robisz kolację. I właśnie idę do sklepu. Coś kupić dla ciebie?- zapytał wilbur
-AAA dziś moja kolej, Dobra! Ale lepiej pójdę z tobą hehehe
-spoko! To za 10 min na dole!Wilbur wyszedł z pokoju
Y/N szybko pobiegła do swojego pokoju żeby się normalnie ubrać.8,5 minut później
Y/N już jest gotowa. Wsadziła sobie też w prawą dziurkę od nosa taki specjalny ,,koreczek" żeby krew jej nie leciała.
Y/N już zeszła na dół i Wilbur już na nią czekał

CZYTASZ
Wilbur X Y/N ///
Фентезіhej;) jest to moja pierwsza książka więc nie bijcie za błędny :( (odrazu mówię nie będzie tu wszystkich członków smp i jestem nowa w tym fandomie ;D) ❗większość tych rzeczy zawartych w książce są moimi wymysłami i inspirowałam się moim skryptem do S...