。☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼☆。
𝚂𝚌𝚘𝚙𝚛𝚒𝚛𝚘̀ 𝚌𝚘𝚜𝚊 𝚎̀ 𝚜𝚞𝚌𝚌𝚎𝚜𝚜𝚘 𝚝𝚛𝚊 𝚕𝚘𝚛𝚘
。☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼☆。
28.08.2021
[ Victoria ]
Siedziałam pomiędzy Thomasem a Ethanem na kanapie w salonie,w telewizji grał jakiś nudny film.
Postanowiłam wrócić do tego co usłyszałam kilka dni temu.
— Ethan,a powiesz mi co się stało między Marleną i Damiano jak wszedłeś na balkon? — Zapytałam patrząc na niego błagalnie. Jestem ciekawska i lubię wiedzieć.
Długowłosy tylko przekręcił oczami i dalej siedział cicho.
Zaczęła mu machać ręką przed twarzą a Thomas patrzył na mnie jak na idiotke.
— Victoria,nie mieszaj się w to,niech nikt się najlepiej w to nie miesza. — Mówił przez zęby. Był na granicy wytrzymałości.
— Ale nikomu nie powiem,nawet Damiano się nie dowie,że wiem. —
— Vic,powiedziałem nie. Z tego prędzej czy później zrobi się syf większy niż może się wydawać więc lepiej nie dodawać swoich dwóch groszy do tego. —
— I tak się dowiem — Prychnęłam
xxx
Damiano zostawił telefon a sam poszedł się kąpać.
Wykorzystując tą chwile weszłam do jego pokoju i włączyłam telefon,na tapecie była Marlena. Próbowałam odblokować jego telefon,ale żadne z haseł jakie znałam nie działało.
Czyli nasz Damiano coś ukrywa.
A najbardziej dziwi mnie ta Marlena na jego tapecie... Przecież jest z Giorgią.
O co tu chodzi?
Stwierdziłam,że na dziś to mi wystarczy i szybko wyszłam z jego pokoju.
xxx
[ Damiano ]
Giorgia przed chwilą wróciła od rodziców.
Nie chciałem z nią rozmawiać,że chciałbym się rozstać z nią,nie teraz. Jest wspaniałą kobietą i zasługuje na szczęście,ale ja chcę być z Marleną.
[ Giorgia ]
Damiano przeniósł się do innego pokoju pod pretekstem,że jest chory. Widziałam,że nie jest.
— Ethan... Ja powiedziałam coś złego? Albo zrobiłam? — Zapytałam
— Giorgia,nie chcę się w to mieszać —
— Ale nie zrobiłaś nic złego,tego jestem pewien — Dodał i poszedł do siebie
W takim razie czemu Damiano jest na mnie obrażony?
-----------------------------
OSTATNI NA DZIS HSHS
CZYTASZ
𝐌𝐀𝐑𝐋𝐄𝐍𝐀 | damiano david |
Fanfiction,,𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼, 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙�...