。☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼☆。
𝚀𝚞𝚎𝚜𝚝𝚘 𝚗𝚘𝚗 𝚍𝚘𝚟𝚛𝚎𝚋𝚋𝚎 𝚜𝚞𝚌𝚌𝚎𝚍𝚎𝚛𝚎
。☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼☆。
13.08.2021
[ Marlena ]
Jest godzina 18:36 ja zaczęłam się szykować na urodziny Giorgii.
Ma być większa impreza,tak zapowiadała.
Ubrałam czarną sukienkę na ramiączka,czarne buty na obcasie a tą stylizacje uzupełniłam małą torebką.
Zrobiłam makijaż oraz wyczesałam włosy
xxx
Weszłam do mieszkania mojej przyjaciółki,było tu dość dużo ludzi..
Zaczęłam się rozglądać i po kilku minutach zobaczyłam w tłumie Giorgie. Podeszłam do niej witając się.
Podałam jej prezent a dziewczyna zaczęła mnie prowadzić do kuchni.
Na stole stały różne alkohole oraz szklanki i kieliszki.
— Pij co chcesz —
xxx
Siedziałam obok Damiano oraz Victorii,Ethan i Thomas siedzieli naprzeciwko. Całą tą trójke poznałam dosłownie przed chwilą.
— Idzie ktoś na balkon zapalić? — Spytałam
— Ja idę — Damiano wstając zachwiał się.
Poszliśmy na balkon,nie było tak nikogo.
Odpaliłam papierosa,mężczyzna zrobił to samo
Staliśmy w ciszy przez kilka minut
Damiano zgasił papierosa i stanął na przeciwko mnie
Zaczął się do mnie przybliżać i złączył nasze usta w pocałunku a ja go oddawałam. Lecz po chwili się opamiętałam i odepchnęłam od siebie 22-latka.
— Damiano,my nie możemy,jesteś z moją przyjaciółką — Westchnęłam mając wyrzuty sumienia
— Gdybym z nią nie był to moglibyśmy? — Zapytał
— Jesteś pijany,gadasz głupoty. —
— Nadal mi nie odpowiedziałaś —
— Nie. Nie wiem... Może — Zaczęłam się plątać w tym co mówię.
Staliśmy patrząc sobie w oczy.
— Damiano,zrób to ale ostatni raz — Szepnęłam.
To wszystko przez alkohol,prawda?
Nie.
Brunet skinął głową i znowu złączył nasze usta.
— Damiano,Marlena? — Usłyszałam męski głos.
— Chyba przyszedłem w złej chwili — Dokończył ktoś a ja oderwałam się od Davida.
Spojrzałam w stronę dobiegającego głosu,stał tam Ethan.
— Nie,ja się zbieram do środka —
— Zaczekaj — Damiano złapał mnie za rękę
— Nie,to nie powinno się wydarzyć — Wyrwałam się i wróciłam do mieszkania.
xxx
Tańczyłam z jakimś chłopakiem,z tego co udało mi się dowiedzieć to nazywa się Kevin i pochodzi z Niemiec,dokładniej z Berlina.
— Zapiszesz mi swój numer? Wiesz,bardzo fajnie mi się z tobą gadało i może byśmy się jeszcze kiedyś spotkali — Zapytał po skończonym tańcu
Zgodziłam się i zapisałam mu w telefonie mój numer.
W tym czasie przyszły do mnie dwa sms-y,jeden od Giorgii a drugi od... Damiano.
No właśnie,Damiano. Co teraz będzie? Nie wiem,czuje się tak jakbym zdradziła własną przyjaciółkę.
Odczytałam sms od Giorgii i odpisałam na niego
Gio : Wpadłaś mu w oko 😏
Ja : Myślisz? To raczej dobrze.
Przyszedł czas na sms od Damiano. Kliknęłam w chat.
Damiano : Co to za fagas?
O co mu chodzi? Ma dziewczyne,która jest moją przyjaciółką..
Niech sie nią zajmie
Ja : Zajmij się Giorgią w końcu to jej urodziny.
---
Wreszcie to skonczylam i moge opublikowac ;D
CZYTASZ
𝐌𝐀𝐑𝐋𝐄𝐍𝐀 | damiano david |
Fanfic,,𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼, 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙𝜀𝜋𝛼 𝑠𝜄̀ 𝜌𝜎𝑟𝜏𝛼𝑚𝜄 𝛼 𝑏𝛼𝑙𝑙𝛼𝑟𝜀 𝑠𝜏𝛼𝑠𝜀𝑟𝛼 𝑀𝛼𝑟𝑙�...