Szybka Miłość❌ZAWIESZONE NA STAŁE

3

"Czy on się we mnie zakochał?" Nie na pewno nie, przecież jest wiele innych ładniejszych ode mnie dziewczyn dlaczego akurat we mnie miałby się zakochać

Martin pov:

Jest godzina 7:52 jestem w szkole i ide w stronę schodów wgapiony w telefon miałem już wchidzić nagle słyszę że ktoś krzychy upadając, automatycznie wystawiłem ręcę aby złabać człowieka i dobrze zrobiłem kiedy już trzymałem jużbtą osobę spojżałem kto to i okazało się że to Nasti dziewczyna z mojej klasy.

- Boże przepraszam - powiedziała z opuszczoną głową

- spoko nic się nie stało - odparłem

- Dzięki za złapanie mnie - powiedziała

- nie ma sprawy, a teraz wybacz ale za 3 minuty lekcja i musze lecieć, tobie też radze się pośpieszyć jak nie chcesz się spóźnić - powiedziałem z uśmiechem na twarzy

- Jezu! Dobrze nie zatrzymuje cię do zobaczenia w klasie - odpowiedziała

- do zobaczenia - powiedziałem i odszedłem

Nastka to na prawdę piękna dziewczyna od paru miesięcy zaczęła mi się podabać ale wątpie że mnie zechce. Na lekcji matematyki przekonaliśmy panią na zagranie w gre temat quizu był "jaki to piosenkasz/zespół?" Nasti była bardzo szczęśliwa po usłyszeniu tematu. Kocham jak się uśmiech wygląda wtedy tak pięknie a dziesiejszy jej struj, bardzo jej pasował. Cały czas się na nią patrzyłem, nagle zaczęła się rozglądać kiedy na mnie spojrzała odrazy odwróciłem wzrok, mam nadzieję że ni widziała jak się na nią patrzyłem

Nastka pov:

Dzwonek nareszcie szybko wyszłam z klasy i zeszłam do szatni by wymienić książki. Martin sszedł za mną. Jak zamknęłam szawkę i miałam już iść Martin nagle złapał mnie za rękę przyciągnął mnie do siebie i złapał mnie w talii.

- emmm co tam? - zapytałam zmieszana

-  chcesz iść ze mną po lekcjach na kawę? - zapytał

-  czemu by nie? Okey - odpowiedziałam

- świetnie to po lekcjach przed szkołą - powiedział

- spoko - odparłam

Jak się odwróciłam to zobaczyłam jak inne dziewczyny z innycg klas na mnie patrzą z nienawieścią w oczach, chyba są zazdrosne o to że Martin zaprosił mnie a nie je. Trudno się mówi. Na dalszych lekcjach nic się ciekawego nie było oprócz tego że czułam na sobie kogoś wzrok, prawdopodonie Martina. Po szkole wyszłam i poszłam z Martinem do pobliskiej kawiarni. Martin zamówił nam kawe i gadaliśmy przez godzinę. Jak wyszliśmy z kawiarni, na pożegnanie Martin mnie...

Jak myślicie co Marin zrobił?