- rozmawiałam o tobie i o prezencie dla ciebie przecież że niedługo są twoje urodziny a to miała być niespodzianka - serio - tak serio - A no faktycznie za parę dni moje urodziny kompletnie o nich zapomniałam, Przepraszam nie powinnam tak zareagować powinnam się po prostu spytać - Nic się nie stało ale obiecaj mi że zanim wyciągniesz pochopne wnioski to się najpierw zapytasz o co chodzi - obiecuję - Kocham cię mój bąbelku - ja ciebie też Po tym wszystkim udałam się w końcu do łazienki. Po 30 minutach udało się na górę do pokoju położyłam się pod kołdrą przeglądam tiktoka i zasnęłam z telefonem w ręce. Następnego dnia było wolne bo większość nauczycieli pojechało na wycieczki więc było mało nauczyciele aby poprowadzić wszystkie lekcje więc lekcje zostały odwołane. Tego nie obudziłam się o godzinie 10:43 Jak wstałam z łóżka udałam się na dół do kuchni jak zwykle Marcin robił śniadanie na śniadanie dzisiaj były gofry z polewą czekoladą i truskawkami. - A co dzisiaj tak na słodko - Słodkie śniadanie dla słodkich dziewczyny w tym przypadku mojej królewny - Jesteś uroczy - Nie tak uroczy jak ty Po tych słowach zrobiłam się czerwona. Jestem szczęściarą że mam tak wspaniałego chłopaka jak go Martin. Chociaż od wydarzenia gdzie poprosił mnie o zostanie jego dziewczyną minęło parę dni to nadal nie mogę uwierzyć że ze wszystkim wspaniałych dziewczyn w szkole wybrał właśnie mnie. Ale wracając zastanawiałam się co to mogła być za niespodzianka. Martin nigdy nie był taki tajemniczy jak przez ostatnie parę dni. Codziennie gdzieś wychodził i wracał po 22:00 a ja wtedy już spałam więc nie mogłam zapytać się o szczegóły ale i tak by mi nie powiedział. Chciałabym wiedzieć coś więcej na temat tej niespodzianki. A skoro za niedługo moje urodziny to Mogłaby to być impreza niespodzianka. Ale nie Martin wie że nie lubię takich imprez niespodzianek. A może by jednak zrobił taką imprezę niespodziankę w sumie nie byłabym za to zła ale przeciwnie Byłabym szczęśliwa bo chociaż że zaproszenie by pamiętali o moich urodzinach chyba chyba że Marcin im przypomniał dopiero. Ale nie moi przyjaciele Pamiętaj o moich urodzinach tak jak ja o ich. Nie opowiedziałam wam o mojej klasie. Emma Watson moja najlepsza przyjaciółka której mogę powiedzieć dosłownie wszystko na mnie wesprze doradzi i pocieszy. Alex Mud typowy Bad Boy jest wredny arogancki oraz jest egoistyczny masz dlatego nie ma jeszcze dziewczyny. I inni
* Pare dni później/Moje urodziny*
Obudziłam się o 09:00. Z samego rana dostałam wiadomość od mojego chłopaka że na 16 mam być gotowa i żebym ubrała najleiej sukienke. Byłam zdziwiona. Wstałam z łóżka i ruszyłam na dół do kuchni gdzie zastała mnie mała niespodzianka. Na blacie w kuchni stał wazony z czerwonymi różami i to nie dwie czy trzy tylko tam było chyba ich z 100. A przy wazonie była mała karteczka na której było napisane:
Wszystkiego najlepszego księżniczko. W wazonie znajduje się 101 róż dla wyjątkowej dziewczyny. Jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało. Jestem szczęściarzem że mam ciebie. O 16:00 będę po ciebie Bądź gotowa. Wszystkiego najlepszego jeszcze raz i do zobaczenia później.
Rozpłakałam się jak przeczytałam liścik. Zjadła śniadanie i udałam się na górę do mojej szafy żeby wybrać jakąś stylizacje.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kiedy byłam już przebrana podeszłam do mojej toaletki i zaczęłam się malować.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jak Skończyłam się malować była już 14:00. Zostały mi dwie godziny do 16:00 więc stwierdziłam że usiądę sobie na łóżku i zaczynam przeglądać internet. Nic ciekawego się nie wydarzyło oprócz tego że w mojej szkole Jest organizowany pokaz mody i każdy może w nim wziąć udział a nagroda to dwutygodniowy wyjazd do Paryża z dowolnie wybraną osobą. Stwierdziłam że wezmę w nim udział w a zapisać się można na stronie szkoły i tak uczyniłam pokaz mody odbędzie się za tydzień na od 3 do 6 godziny lekcyjnej więc nie będzie mnie na większości lekcjach. Muszę wybrać stylizacje które ubiorę na ten pokaz. Ale to później bo jest już 15:45. Za 15 minut mam być na dole gotowa. Więc zeszłam na dół i Założyłam buty i spokoju czekałam te 15 minut. Moje buty wyglądały zwyczajnie były to normalne szpilki białe
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
O 16:00 równej przyjechał mój książę z bajki czarnym BMW. Kiedy przyjechał Otwórz wyszłam z domu zamknęłam go i otworzył mi drzwi a ja wsiadłam. Byłam pod wrażeniem że ma taką furę ale szczerze mnie to niezbyt nie nie obchodziło ja nie lecę na kasę jak inne plastikowe lale. Jechaliśmy przez 30 minut słuchając muzyki i cały czas gadając. Kiedy dojechaliśmy na miejsce Ujrzałam piękne oświetlone jezioro na którą pływały łabędzie a na środku jeziora altankę z przygotowano zastawą i dwoma kieliszkami i czerwonym winem. Byłam wzruszona i się popłakałam jak to zobaczyłam. Wiedziała że mam kochanego chłopaka ale że aż tak to ja nawet się nie spodziewałam. Kiedy poszliśmy do altanki Martin odsunął mi krzesło żebym usiadła tam naprzeciwko mnie usiadł na kolację mieliśmy spaghetti. Jak skończyliśmy jeść to Martin nalał nam do kieliszków wina usłyszałam jak ktoś gra romantyczne melodie w tym momencie Poczułam się jak w niebie Jak w jakiejś komedii romantycznej bo dosłownie ten był jak z filmu. I tak zleciało nam 5 godzin i tak po prostu nam się spędzały czas miło razem kiedy my byliśmy już całe wino daliśmy się na trawę żeby posiedzieć i pooglądać bo będzie które wpływały na jeziorku. Po godzinie siedzenia Martin powiedział żebyśmy już wracali do domu bo była już 22:00 i po prostu żebyśmy już wracali Bo coś jeszcze nas zaatakuje chociaż w to wątpiłam. I przez 30 minut drogi znowu rozmawialiśmy i śmialiśmy się poszliśmy muzykę. 22:40 Byliśmy już pod drzwiami domu otworzyłam i udałam się na górę po piżamę i poszłam pod prysznic. Siedziałam pod prysznicem Przez pół godziny bo musiałam wziąć taką gorącą kąpiel. Jak wyszłam z łazienki to od razu po mnie wyszedł Martin. Jeśli cię to przez 15 minut a ja a ja siedziałam sobie na górze i smarowałam nogi że albo od ile miałam opuchliznę na palcu małym. Kiedy Martin przyszedł do mnie na górę złożyliśmy się odwróciłam się plecami Do Martina ty do mnie przytulił i spytał czy może? Ja od razu domyśliłam się o co mu chodzi po 3 minutowym myśleniu zgodziłam się. I sie zaczęło...
Następne sanki będą 18 plus w końcu zrobię taką moją wymarzoną scenę jeżeli ktoś nie za bardzo przepadam za takimi scenkami to tam to następny rozdział nie jest dla niego.
