Nie było tak długo rozdziałów bo szkoła, zdrowie psychiczne, fizyczne, Genshin Impact, problemy życiowe...
Nie ważne, w końcu się za to zabieram bo lubię to pisać i chcę w końcu znaleźć czas na to ://Miłego czytania.
~~
A więc... Itachi i reszta byli zmuszeni do stania przy autostradzie z kartonem na którym widniał napis "BERLIN (pomocy, Naruto zasikał majty i rozbiliśmy samochód)". Na drugiej stronie napisane było "I LOVE YOU LADY GAGA!!!", ale to Itaś będzie prezentować na koncercie. Nie ma mowy, że na niego nie dojedzie.
Po paru godzinach czekania, marudzenia dzieci i Hidana oraz zjedzeniu całego prowiantu w postaci kanapeczek z serem i owoców pokrojonych w tych takich małych plastikowych pudełeczkach, które rodzice wyciągają kompletnie z dupy na każde wycieczki, ktoś postanowił zjechać na bok. Itachi poczuł jak napełnia go nadzieja, determinacja i blask Lady Gagi.
Auto, które do nich podjechało było tak naprawdę sporym, różowym kamperem, więc to rozwiązywało problem ze zmieszczeniem się. Byłoby idealnie, gdyby nie osoba ten kamper prowadząca. Łasic podszedł do okna i szyba zaczęła powoli osuwać się w dół.
Za kierownicą siedział trochę bardzo umięśniony blondyn, wyglądający jak z zupełnie innego animca. Bo był z innego. Był z JoJo.
-Jedziecie do Berlina, nie? -Zapytał nieznajomy.
-Tak! -Odpowiedział uradowany Itachi. -Jechaliśmy na koncert Lady Gagi, ale mieliśmy wypadek! Czy mógłby pan nam w jakiś sposób pomóc?
-Lady Gagi mówisz? Hm... Dobra odpowiedź. Też tam jadę. Zazwyczaj nie wpuszczam tu jakiś randomów, ale dla szanownych fanów Gagi zrobię wyjątek. Podwiozę was.
-Dziękujemy bardzo! Ratuje mi pan życie! Czy mógłbym się zapytać jak ma pan na imię?
-Pytasz... O moje imię? Ha... Ha, ha! HAHAHA!
CZYTASZ
Fanfiction, które nas wszystkich zabije 2
FanfictionItachi, Sasuke i Naruto jadą na koncert Lady Gagi. 15.09.2021 #4 w Lady Gaga B))) 06.10.2021 #2 w Lady Gaga wow nieźle 04.11.2021 #1 W LADY GAGA MAMY TO 21.11.2021 spadło na ostatnie miejsce 🧍♂️ 29.11.2021 lmao znowu pierwsze