I

164 11 1
                                    

Po meczu Jeremy pojechał razem z Kevinem do domu Abby która była pielęgniarką Lisów. Kevin uznał że Jeremy powinien wejść tam sam dlatego też kapitan USC grzecznie zapukał do drzwi. Kobieta szybko otworzyła je rzucając chłopcu łagodny uśmiech. Ten tylko wszedł do domu i ruszył z pielęgniarką do odpowiedniego pokoju. Przez chwilę bił się z myślami ale w końcu wślizgnął się cicho do pokoju. Musiało to wyrwać Jeana ze snu bo od razu otworzył oczy. Jeremy oparł się o framugę drzwi i czekał. W końcu zobaczył że to on musi odezwać się pierwszy. Nie chciał podchodzić za blisko chłopaka by go nie spłoszyć więc pozostał na tamtym miejscu.
-Jesteś Jean prawda? Ja jestem Jeremy, twój nowy kapitan- powiedział łagodnie lecz i tak na twarzy byłego kruka pojawiła się niepewność. Był świadomy tego że kapitan Kruków nie traktował jego nowego zawodnika dobrze, dowody tego miał przed sobą. Chyba chciał coś powiedzieć ale nagle zgiął się z jękiem. Jeremy szybko ruszył w jego stronę ale gdy wyciągnął rękę, Jean odskoczył ze strachem sprawiając sobie więcej bólu. Kevin ostrzegł go że to będzie długa droga ale nie spodziewał się tak drastycznej reakcji.
-Spokojnie, poproszę Abby o coś przeciwbólowego- mruknął cicho gdy jego towarzysz trochę się uspokoił. Gdy Jeremy wrócił z szklanką wody i tabletką, Jean skulił się.
-Przepraszam-szepnął ledwie słyszalnie a kapitan nie mógł uwierzyć w to co słyszy. Wywołał strach u chłopaka a to on go przeprasza?
-To ja powinienem przeprosić, mogłem domyślić się że dotyk nie jest dobrym pomysłem.
On tylko wzruszył ramionami, połykając tabletkę.
-Jak długo tu zostanę?- zapytał układając się wygodnie na łóżku.
-W poniedziałek zabiorę cię do Kalifornii- poinformował Jeremy patrząc na usypiającego Francuza. Jak ktoś mógł go tak bardzo skrzywdzić? Spojrzał twardo na chłopca i przyrzekł sobie że nie pozwoli by ktoś jeszcze zranił jego podopiecznego. Teraz będzie walczył za niego i dla niego.

Naprawić to co zniszczone~JereJean Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz