10. To było... niespodziewane uczucie

421 10 36
                                    




Nie wiedziałam jakie dać zdjęcie, więc dałam takie, w ramach „chaotic wonderland" release :)

=====================================

... PÓŹNIEJ

Beomgyu POV

„I co dalej?" - zapytał z zaciekawieniem Kai

„Przecież już to znasz..." - odpowiedziałem

„No i co z tego? Nie narzekaj tylko opowiadaj" - Kai powiedział, na co ja i T.I. się na siebie spojrzeliśmy i ...

*FLASHBACK*

T.I. osunęła się trochę i na mnie spojrzała.

„Ludzie, Beomgyu, jesteś cały mokry. A co jak się przeziębisz?" - spytała mnie zmartwiona, zsuwając swoje dłonie z mojej twarzy na obojczyki.

Chciałem jej odpowiedzieć ale nagle usłyszałem...

„AAAAAAAAA!!! CZY TO JEST BEOMGYU?! CHOI BEOMGYU?!"

„COOOOO?! TEN CHOI BEOMGYU Z TXT?!"

„O kurczę" - powiedziała T.I. lekko przerażona

„Choć!" - złapałem ją za rękę, a w drugą rękę wziąłem jej walizkę i razem zaczęliśmy uciekać

Zatrzymaliśmy się po zgubieniu tych fanek, próbując złapać oddech.

„Wiesz może gdzie jesteśmy?" - spytała T.I., na co lekko się zaśmiałem.

Wziąłem ja delikatnie za podbródek i obróciłem jej głowę.

„Przed wytwórnią" - odpowiedziałem i spojrzałem na nią.

„Oh. Faktycznie. Nie zauważyłam."

„To co wchodzimy?"

„Jak skoro pewnie jest zamknięta? Chyba nie chcesz się tam włamać?"

„Nie no co ty. Po prostu czasami trenujemy do nocy więc wytwórnia dała dla każdego z nas klucze do pomieszczeń z których korzystamy" - wyjaśniłem

„Aha....    Czekaj czy ty trenujesz do nocy?" - spytała oburzona

„Noo czasami tak" - odpowiedziałem na co T.I. uderzyła mnie ręką w ramię

„Ała.. a to za co?"

„Za to, że o siebie w 100% nie dbasz. Sen jest bardzo ważny. Chodź już." - odpowiedziała po czym wzięła mnie za rękę i kierowała nas w stronę wejścia.

Otworzyłem jeden z naszych pokojów gdzie była kanapa.

„Możesz spać na kanapie" - powiedziałem

„A ty gdzie będziesz spał?"

„Ja? Na podłodze" - odpowiedziałem na co T.I. się zdenerwowała.

„Chyba sobie żartujesz. Nie będziesz mi spał na żadnej podłodze. Wiem, że ty tez nie pozwolisz mi na niej spać więc może... spróbujemy razem zasnąć na kanapie?" - spytała niepewnie

„Masz racje. W życiu nie pozwoliłbym ci spać na podłodze, więc to chyba najlepsze rozwiązanie."

W NOCY

Nie mogłem zasnąć. Nie dlatego, że było mi nie wygodnie, ja po prostu się bałem. Bałem się, że ją stracę, że i tak postanowi wyjechać.

„Czemu nawet podczas snu wyglądasz tak pięknie?" - pomyślałem, uśmiechając się i odsuwając kosmyk włosów z jej twarzy. Przytuliłem ją od tyłu i po pewnym czasie zasnąłem...

Unexpectedly in love | Beomgyu ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz