34

340 19 0
                                    


Louis: Twoja mama jest fajna

Ja: Wiem, w końcu to moja mama

Ja: Ona jest zajebista

Ja: Twoja mama też jest zajebista

Louis: Nigdy jej nie spotkałeś

Ja: Ale dużo o niej słyszałem od ciebie czy w internecie

Louis: W internet nie można wierzyć

Ja: Ale wierzę w twoje słowa

Louis: Czasami zbyt bardzo mi ufasz

Louis: Nadal jestem dla ciebie obcym człowiekiem

Ja: Nie zawsze

Ja: Jesteś tym Louisem, którego poznałem w internecie

Ja: Jesteś sobą

Ja: I to się liczy

Ja: Widzę niektóre rzeczy inaczej dzięki tobie i wiem, że to co myślałem kiedyś o sławie, jest brednią

Louis: Czyli?

Ja: Że w niej jest wszystko lepsze

Ja: A tak nie jest

Ja: Louis, widzę że jest coś nie tak ale nie chcesz mi tego powiedzieć

Ja: Jeśli wydusisz to z siebie to będzie Ci lepiej

Ja: Uwierz mi

Louis: Niektórych rzeczy nie mogę mówić, mimo że bardzo bym chciał

Louis: Za niedługo pewnie się dowiesz

Louis: Ale mam do ciebie jedną prośbę

Ja: Tak?

Louis: Nie wierz we wszystko, dobrze?

Louis: Większość to brednie

Ja: Będę o tym pamiętać, nie martw się Lou

Ja: Będę tutaj, mimo wszystko

Oh my God! → larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz