Waking up

218 23 5
                                    

Piosenki na dziś:
• Dark Beach - Pastel Ghost
•My Alcoholic Friends - The Dresden Dolls

W tej książce Sapnap ma czarne włosy i czerwone oczy ( nie jestem pewny czy pisałem to gdzieś wcześniej) 

Miłego czytania <3

________________________________

- Nick! Obudź się! - krzyknął szturchając przyjaciela.
- Clay? - spytał czarnowłosy wycierając łzy.
Blondyn widząc jego łzy mocno go przytulił.
- Gdzie Karl? - wyszeptał zmartwiony.
- Nie wiem, gdy przyszedłem go już nie było - odpowiedział trochę zły. - tak w ogóle, co ci się śniło ?
- N-nic takiego, nie ważne - od razu odpowiedział.
Nie było to wcale „nic takiego", od czau gdy mieszkał z Karlem zawsze śnił mu się jeden sen. W owym śnie, chłopak widział dwie postacie oddalone od niego o około 5 metrów. Cały czas zbliżały się do Sapnap'a szeptając coś. Tajemnicze głosy mówiły coś o stracie i zniszczeniu. Gdy były na bardzo blisko chłopak budził się ze snu. Lecz tym razem sen był trochę inny, postacie mówiły o zdradzie i nagle skierowały wzrok na chłopaka. Zbliżały się szybciej i mówiły konkretnie o nim. Jedna z nich opowiadała jego największe sekrety. Gdy postać zwróciła się do niego mówiąc „ Nickolasie, tak właśnie skończysz", Czarnowłosego obudził jego najbliższy przyjaciel.
- Nick! Słyszysz mnie?! - krzyknął zmartwiony Clay.
- tak, wszystko w porządku - powiedział i wstał jednocześni wyrywając się z uścisku Dream'a. - zrobić ci śniadanie?
Clay był zdziwiony natychmiastowym pobudzeniem chłopaka.
- dobra, zrób naleśniki - odpowiedział dokładnie obserwując jego ruchy.
Zauważył jeden, który został mu w głowie na dłuższy czas, było to szybkie ściągnięcie rękawów w dół. Pomimo tego, że to tylko nic nie znaczący ruch, lekko go zmartwił.
- Nick, możesz pokazać mi ręce? - zapytał od razu.
- No tak, a co? - odpowiedział ze zdziwieniem. Podszedł i od razu podwinął rękawy. Jego ręce były całkowicie zdrowe, żadnych ran. Clay od razu puścił przyjaciela.
- Idź zrób naleśniki - powiedział uśmiechając się.
Chłopak pobiegł do kuchni a blondyn poszedł zaraz za nim.
- Co chcesz oglądać? - zapytał biorąc pilota i siadając na kanapie.
- Włącz może, hmm Tokyo Ghoul - odpowiedział po chwili namysłu.
Siedzący włączył owe anime i poczekał na czerwonookiego. Po chwili chłopak usiadł na kanapie z dwoma talerzami, jeden podał dream'owi. Zjedli swoje porcie oglądając telewizje, a po chwili młodszy zasnął oparty o ramie swojego gościa.

- Nickolasie, tak właśnie skończysz - powiedziała jedna postać śmiejąc się.
Po między nimi pojawiła się jakaś osoba, była cała zakrwawiona a z jej oczu leciała tona łez.
- C-co masz na myśli? Jak skończę? - zapytał do dłuższej chwili.
- Co mam na myśli? - odpowiedział udając zamyślenie - hmm, może to, że cię zdradzi i zostawi na zawsze będziesz już sam, nikt cię nie pokocha. Zdecyduj dobrze.
Postacie zaczęły się zbliżać, i powtarzać słowo zostawi.

- Nick, kurwa! - wykrzyczał zapłakany blondyn.
- C-clay to ty? - wyszeptał.
- Jezus, co ci się stało? Znowu ten sen? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
- tak, znowu - wyszeptał tym razem trochę głośniej wycierając łzy zielonookiego.
Po chwili Dream wtulił się w przyjaciela.

Ten sen zapadł mu w pamięci, cały czas zastanawiał się o kim mówią postacie. Nie mógł być pewny, kochał Karla ze wzajemnością, a Clay ostatnio dziwnie się zachowywał. Myślał o tym już od paru dni, im dłużej tym bardziej przekonywał się, że to jego przyjaciel chce go zwrócić przeciwko swojemu chłopakowi a następnie zostawić samego. Podzielił się przemyśleniami z Karlem, który tylko go w tym utwierdzał. Nick zapatrzony był w swoją miłość, mógł uwierzyć mu we wszystko ufał mu jak nikomu innemu, dlatego też i tym razem posłuchał go i ukrócił kontakt z blond włosym przyjacielem.

————————————————————————

562 słowa
Jak ci się podobało nie zapomnij zostawić gwiazdki <33

Zgubiony || dreamnap ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz