Siostra mojego chłopaka

Część IV

Minęła godzina od śmiania się jak zaczęło kropić deszczem. Sonia spojrzała na Daniela i Darię
- może pójdziemy gdzieś się schować?- zapytała Sonia
- gdzie? - zapytał Daniel
Daria myślała i nie wiedziała gdzie
- może w waszym domu mogę na nocowanie iść - powiedziała Sonia
Daniel kiwnął głową na zgodę
- a rodzice? - zapytała Daria
- zapytam się ich jak dojdę do waszego domu jak będziemy na miejscu - powiedziała Sonia
Daria kiwnęła głową.
Stanęli troje i powoli szli do Darii i Daniela domu ale co chwilę kropiło mocniej więc zaczęli biec. Gdy dobiegli byli zdyszani obytroje. Darii i Daniela mama(Marta) podeszła sprawdzić kto tam jest
- Daria Daniel i Sonia co tak zmęczeni? - zapytała Marta
- zaczęło kropić i zaczęliśmy biec - powiedział zadyszany Daniel
- no okej zrobię wam herbaty i prawie jest obiad to może też zjecie? - powiedziała Marta
- zgoda - powiedziała Sonia.
Ściągnęli buty i poszli do salonu Daria skoczyła na kanapę i leżała
- siostra nie dasz mi i Sonii usiąść? - powiedział Daniel. Jednak Sonia usiadła obok Darii nóg a ta spojrzała na nią
- ma miejsce a ty możesz usiąść na fotelu tam gdzie zawsze tata siedzi - powiedziała radośnie Daria. Sonia zaczęła się chichotać.
Dostali herbatę wypili wszyscy Daria oczywiście usiadła i wypiła. Później zjedli rosół i kotlety schabowe z ziemniakami.
{koniec części 4}
{Część 5 wkrótce}