HIDDEN | MINSUNG

;13 zapowiedź

— Może powinniśmy to odwołać. — Jisung po raz kolejny odsunął rękę od klamki. — Albo powiedzieć że się rozchorowałem. Możemy?

— Jisung nie możesz odwołać randki bo się stresujesz. — Changbin odpowiedział, kręcąc głową. Stali przed studiem jeszcze dobre 10 minut, czekając aż młodszy chłopiec zbierze się w sobie i w końcu, odważy się wejść do środka.
— Wszystko okej? — Dodał, owijając rękę wokół ramion ramion Jisunga, zaciskając na nich delikatnie palce. — Wszystko będzie git, możesz to zrobić.

Kiedy Jisung położył dłoń z powrotem na klamce, drzwi przed nim nagle się otworzyły, sprawiając że dwaj chłopcy krzyknęli i odskoczyli do tyłu.

— O mój Boże! Przepraszam, miałem właśnie sprawdzić, czy Chan idzie i nie byłem- — Minho przerwał a jego wzrok skanował dwóch chłopców przed nim. Oboje byli niscy, co Minho uważał za niesamowicie urocze. Oboje też mieli pucołowate policzki, a ich oczy były szeroko otwarte. Jeden z nich, ciemnowłosy chłopak, ciasno obejmował tego drugiego, który wyglądał jakby chciał uciec. Był to bez wątpienia najsłodszy widok, jaki Minho kiedykolwiek widział.

— Ja... - Minho poczuł, jak serce wali mu w piersi.

— Nie mogę uwierzyć, że w końcu widzimy się twarzą w twarz. — Zrobił krok do przodu, przyciągając chłopca do uścisku. — Czuje jakbym czekał na ten moment całą wieczność, Jisung.