J klnie, a K pije i pali jak stary piec. W sumie nikt nie wie, co w sobie widzą. A jednak są razem. A dobra, jednak wiem, J widzi w nim tłuszcz. A on? Tego już nikt nie wie. Tak przy ludziach to pocałowali się tylko raz, przy namowie Zuzy, śmiejącej się z nich i ich gównianego związku. Ma rację. Przytulać też się nie przytulają. Wcale nie wyglądają na parę. Nikt też nie słyszał, by mówili sobie coś miłego. Ich typowa rozmowa wygląda tak-
- Siema.- J
- Elo- K
- Kurwa patrz na niego. Krzywy jest.- J
- No tak. - K- chcesz papierosa?
- Ale po lekcjach- j
- No oczywiscoe!- k
Dobrze widzicie. Po lekcjach. Pewnie początkowy opis troszkę zbił Was z tropu. Trzynastolatkowie. Tylko że chodzą do różnych klas. J do młodszej. Ehhh, miłość jest skomplikowana...
Jedyna szansa to dowiedzenie się, co robią podczas swoich odwiedzin. Może obsypują się pocałunkami? Może się przytulają? Może oglądają razem filmy? Może razem palą? A może jeszcze mnóstwo innych rzeczy, przecież możliwości na spędzanie czasu ze swoją drugą połówką są nieograniczone. Zanim opowiem Wam tą porywającą, pełną pasji historię, zastanówmy się - drugą połową? Czy oni się serio nadają na parę? No nie wiem, zobaczymy, co stanie się wkrótce.
CZYTASZ
kxj czyli nie wiem czy cię kocham
FanfictionBOŻE LUDZIE NIE CZYTAJCIE TEGO BO MOŻECIE MIEĆ PÓŹNIEJ TRAUMĘ [UWAGA WULGARYZMY] ale jak się już zdecydowaliście to nie ma sprawy (Nowa okładka)