#3

302 38 7
                                    

Harry i Niall czekali na następnych klientów. Zdziwiło ich, że zadzwonili i umówili się na wizytę zamiast normalnie przyjść tak jak to robią inni.
-Mówili czego szukają? - zapytał Harry
-Ktoś się ma żenić. - odparł blondyn
-Oby to były ładne o cycate blondyn. - dodał Styles
-Dawno rudej nie było. - narzekał Horan
-No, ale jakie by nie były i tak będą nasze mój drogi.
-Co racja to racja kolego.
__________________________
Była godzina 10:37 i 27 sekund, gdy serca Niall'a i Harrego zabiły na widok dwóch, pięknych kobiet. Pierwszy raz poczuli coś takiego. Wcześniej to na ich widok kobiety stawały w miejscu, a wtedy sytuacja była kompletnie inna.
-Dzień dobry. Nazywam się Harry. - zaczął brunet
-Witam. Nazywam się Niall. - dodał blondyn
-Witamy was w naszym salonie sukien ślubnych! - krzykneli
-To która z tych ślicznych pań znalazła swojego wybranka? - zapytał Niall
Dwie brunetki, jedna z kręconymi włosami, a druga niższa z prostymi odsuneły się. Za nich wyszła starsza pani, z białymi włosami o kuli.
-Moja babcia ma złote gody. - odparła wyższa
-Wow. - wydusił Niall
-Tylko się nie zakochaj, bo dziadek jest bardzo zazdrosny. - dodała niższa
-Jesteście siostrami? - zapytał Harold
-Nie, ale Noel jest moją dziewczyną. - odparła niższa wskazując na wyższą
Przysięgam na moją miłość do jednego z nich, że ich miny były wspaniałe. Harry skanował wzrokiem każdą z nich, a Niall rozpaczliwie szczypał się w ręce.
-Noel nieładnie tak żartować z innych! - upomniała ją babcia
-Co do ciebie Chanel, powiem wszystko twojej babci. - dodała staruszka
-Czyli to żart? - zapytał Harry
-Tak, ale i tak mnie nie przelecisz więc nie musisz się starać. - odparła Noel, wybranka Harrego
-Wow Herreh. Zamurowało Cię. - odezwał się Niall
-To samo tyczy się ciebie, skarbie. - odparła Chanel
_________________________
-Ta Noel jest taka śliczna i taka ostra, a zarazem łagodna. - powiedział Harry
-Chanel jest jak anioł. Szkoda, że są takie uparte. - dodał Niall
-Dobrze, że ta pani, Maria, dała nam ich numery. - odparł brunet
-Stalker time? - zapytał blondyn
-Stalker time. - odpowiedział Harry
~×~
Macie normalny, yolo
Do następnego, enjoy :)

Salon Sukien SlubnychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz