Rozdział 1

29 3 0
                                    

Pov: Harry

Zacząłem się wiercić, czułem nie przyjemny chłód, powoli otworzyłem oczy, i kiedy zobaczyłem że nie jestem moim pokoju to zerwałam się.
Zobaczyłem drzewa i nic więcej
Gdzie je do cholery jestem.

Dopiero teraz zauważyłem że jest Koło mnie draco.

- Draco- szturchnęłem go- Draco!!

- czego znowu- powiedział, ale nie otwierał oczu

- może otwórz te swoje oczy, i zobacz gdzie jesteśmy

- okej- otworzył oczy, i tak jak ja zarwał się z miasta- gdzie jesteśmy!?

- uwierz, sam bym chciał wiedzieć

- to na pewno mój idiotyczny sen, i zaraz się obudzę- próbował sobie to wmówić

- niestety nie, to chyba że obu nam to się śni- powiedziałem

- skąd się tu wzięliśmy?

- Nie wiem- powiedziałem

Nie wiem gdzie jesteśmy, to dodatku jest mi zimo. Jestem tylko w piżamie tak jak draco.

- pomyślmy na spokojnie- zaproponował draco

- na pewno nie jesteśmy w hogwarcie- powiedziałam

- to na pewno- zgodził się

- może...- pomyślałem- znajdźmy kogoś kto nam pomoże

- tak i powiemy, hej jesteśmy czarodziejami i utknęliśmy w świecia mugoli

Sumie ma racja

- a Victoria i Maks

- ciekawie gdzie i znajdźmy

Teraz już sam nie wiem co mamy zrobić.

Uwięzieni w świecie mugoli Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz