Na wstępie chciałabym wspomnieć, że ten rozdział był pisany w szkole w moim notesie to nic dobrego się tutaj raczej nie ukaże, ale well enjoy!
***********************************************************************************************
*MOTOKO POV*
Szczerze mówiąc, wybór jest ciężki. No naprawdę wiele od niego może zależeć, a do stracenia mam dosyć wiele, na przykład wolność. Biorąc pod uwagę wszystkie rzeczy jakie zrobiłam to uzbiera się ich całkiem sporo. Nie ważne pogadam z Mayą w cztery oczy jutro, dzisiaj nie mam siły znosić jej humorów.
*Wracamy do Julia Pov*
Ostatni dzień spędziłam dosyć luźno, zresztą wiadomo rzadko u nas w szkole cisną z tematem dzień przed przerwą. Pomimo tego, że były to tylko 3 dni wolnego to zawsze coś, można przecież spędzić miło czas, odpocząć wiecie "relaksujące sprawy" .
-Ej Maja widziałaś może moją torbę i teczkę?- spytałam współlokatorkę
-Widziałam, leży tam, przy schodach do góry, a tak przy okazji to musisz przestać rzucać rzeczy gdzie popadnie- odpowiedziała dziewczyna
-Ciekawe czy Maya zdradzi Keiko- rozpoczęłam rozmowę
-Powątpiewam, chociaż wiadomo do czego jest zdolna, daje góra maks dwa miesiące zanim "podboje" serce Daikiego- dodała
-Masz w sumie racje, po niej zawsze można się spodziewać dosłownie wszystkiego- mówiłam
-No dobra ja lecę ogarnąć wypracowanie na jutro nie wiem jak ty- oznajmiłam i skierowałam nie do "gabinetu".
*TIME SKIP V1*
Matko znowu do tej szkoły, jak nic zarąbie się, znowu Maya z Motoko i jej docinkami na dosłownie każdym kroku. Za mną usłyszałam znajomy głos, mianowicie była to Keiko, po tym jak ostatnio mi nie uwierzyła to nie miałam ochoty na rozmowę, jej dziewczyna cały czas się wybiela.
-Julia proszę, możemy pogadać? Zajmie to dosłownie krótką chwilkę- spytała
-Dobra tylko w miarę szybko, spieszy mi się- odparłam
-No to widziałaś gdzieś Mayę, bo nie mogę jej znaleźć- dopytywała
-Haha najwidoczniej dziewczyna Ci zwiała, no dobra na serio jest chyba w naszej klasie, wiesz u nas jeśli zapomniałaś- odpowiedziałam
-Dziękuje, no i wiedz..., że nie chciałam tak zachować się z tą Panią Riną i Mayą, no z naszą nauczycielką miałaś racje- przyznała, szczerze zaskoczyło mnie to, a w szczególności po moich podejrzeniach na Mayę wątpiłam, ze mi "wybaczy"
-Nie ma za co, każdy czasami nie dowierza, a w szczególności jeśli chodzi o bliską osobę- powiedziałam, a ona uśmiechnęła się i pożegnała ze mną. Miłe zaskoczenie. Poszłam w kierunku klasy i chwile później wparowała zdenerwowana, a nawet można powiedzieć wściekła Motoko
-Gdzie jest Maya?!- wrzasnęła
-Poszła do Keiko- odparła Misaki
-Kłamczucha i zdrajczyni- szepnęła pod nosem
O co chodzi? pomyślałam, aha no tak chodzi pewnie o dramę z Daikim, która bardziej na niego zasługuje.
-Pewnie obie mają na nim crusha, Motoko jest w lepszej sytuacji, a druga byłaby spalona i to mocno- mówiłam do koleżanki z ławki
-Nie dziwię się, Keiko wpadłaby w totalny szał- uznała Maja
Po chwili do klasy weszła Motoko, Maya i Daiki, ewidentnie te dwie się pokłóciły, mogę się o to założyć, znamy się tak długo, więc można określić ich tzw. stany emocjonalne XD
Motoko Pov
Boże znowu ta Maya coś wymyśla, na stówę chce mnie wrobić w coś czego nie chce. Najpierw jej pomysły ze znęcaniem się nad dziewczynami zbliżającymi się do Daikiego, a teraz kłamała, że była z Keiko, a pewnie zarywała do chłopaka. Jak nic, to musi być koniec naszej znajomości. Wiadomo temat Keiko ją drażni.
*Back to spotkanie Mayi i Motoko*
Poszłam w stronę Mayi, miałyśmy obgadać cały "NOWY" plan i takie tam.
-Hejja przyjaciółko, jak tam?- przywitałam się
-Daruj sobie ten początek, i mów co postanowiłaś, bo jak nie to wiesz co cię czeka K O N I E C- odparła ozięble
-Nie chce robić czegoś wbrew sobie po raz kolejny, wiesz o mojej pomocy dla matki- kontynuowałam
-Trudno najwidoczniej czas się pożegnać, znajdę sobie kogoś innego do pomocy- prychnęła i odeszła najprawdopodobniej do Daikiego.
MAYA POV
Eh co za debilka z tej Motoko, zadzwonię do jedynej już zaufanej osoby, no tak ona na 100% mi pomoże. Poszłam do klasy na lekcje...
*WRACAMY DO NORMALNY TIME*
Julia pov
Hmmm ciekawe co się znowu wydarzyło, pewnie trudne sprawy, no dobra ogarnę sobie mój mózg i zbiorę myśli, trzeba się trochę skupić na tej nuuudnej lekcji.
*PO LEKCJACH*
Uff w końcu do domu, teraz tylko rozprawka na jutro i obejrzę z Mają serial albo film, a później ciepły prysznic, ale super sobie pomarzyć, chwila jutro jest przecież...! TAK! Jutro sobota, jakim ja jestem debilem! Dobra czas do domu, biegnę na autobus...
MAYA POV
Chyba wszyscy już wyszli, czas zadzwonić do niej
-Odbierz proszę proszę...- mówiłam po cichu
-Kto ma odebrać?- spytała Misaki stojąca za mną
-Co tu robisz?! Nie masz nic innego do roboty niż podsłuchiwanie ludzi?!- krzyknęłam na nią
-Mamy kółko matematyczne- odpowiedziała
-Nie ważne spadaj- odparłam
-Słucham?- powiedziała po cichu
-SPADAJ!- wrzasnęłam do niej, aa ona dosłownie z prędkością światła uciekła z korytarza, przynajmniej czegoś ją to nauczy. O w końcu dzwoni telefon ile można czekać
-Hej?- odpowiedział głos z słuchawki
-Hej Gabi mam dla ciebie niezłą robotę- odpowiedziałam z uśmiechem...
***********************************************************************************************No to koniec 13 rozdziału, dajcie znać czy się podobał :P Jak myślicie kim będzie Gabi? Czy coś namiesza w naszym pięknym świecie...? zobaczymy!
Ja się tymczasem z wani żegnam trzymajcie się i paaa <33
CZYTASZ
Kartka z Japońskiej szkoły
TerrorKsiążka opowiada o nauczycielce, która ma na celu zamordowanie połowy szkoły ale jednak zostawi kilku przy życiu tylko dlaczego ? Rozwiązanie sytuacji będzie w ostatnim rozdziale. Zastrzegam sobie prawo do pisania książek na podstawie mojej jeśli...