Pov Pati
Wstałam rano jeszcze przed budzikiem , poszłam do łazienki wziełam zimny szybki prysznic , po wyjściu z prysznica ubrałam się wysuszyłam włosy , i umyłam zęby , wyszłam z łazienki poszłam do pokoju w pokoju odłączyłam telefon od ładowarki , była 5³⁷ a miałam na 7 do szkoły , wyłączyłam budzik , chwile pooglądałam tik toki , weszłam na mess i napisałam do Nati czy idzie ze mną do szkoły , wyłączyłam telefon i poszłam się pomalować , chciałam dzisiaj wyglądać wmiare dobrze więc połowe czasu mi zajeło nad robieniem idealnych kresek , gdy skończyłam była 6¹⁷ spakowałam książki , zeszłam na dół zrobiłam śniadanie , gdy jędziąc śniadanie napisała do mnie Monika
M:Hej , po szkole przyjdziesz do mnie?
P:Hej , sory ale mam już plany , nie gniewasz się?
M:Nie no coś ty po prostu chciałam o czymś ważnym pogadać
P:Może jutro znajdę czas , do zobaczenia w szkole
M:Do zobaczenia
Przestałam już jeść , wziełam pustą miskę i włożyłam ją do zmywarki , poszłam na góre , wziełam okulary i plecak , zeszłam znowu na dół założyłam buty , dzisiaj było ciepło więc kurtki nie brałam , wziełam klucze od domu i od szafki , od szafki włożyłam do plecaka i od domu trzymałam na chwile w dłoni ,wyszłam z domu zamknełam drzwi i poszłam po Nati
Gdy byłam już przed domem , jak zawsze weszłam na posesje i zapukałam w drzwi otworzył mi tym razem tata Natalki
(Tata Nati-TN)
TN:O cześć Patrycja , już wołam
Tata Nati zawołał Nati , po czym Nati zeszła czekałam na nią troche bo co chwile musiała na góre iść bo czegoś zapominała , aż wkońcu ubrała buty i wyszłyśmy
N:Sory że tyle czekałaś
P:Nei no spoko ale się pośpieszmy bo za q0minut lekcja się zaczyna
N:Najwyżej będziemy te spuźnione hah
P:Lepiej się pośpieszmy
N:D9bra to dawaj pobiegnijmy kawałek
P:No dobra
Ja i Nati przebiegłyśmy połowe drogi , skip time w szkole na lekcjach u Pati
Ma:Ej Patka masz-powiedział cicho i podał mi kartke
N:Otwórz szybko-powiedziała cichaczem
P:Dobra już-otworzyłam kartke w której było napisane że plany się zmieniają bo jedzie do lekarza itp.
P:Okej-ppwiedziałam cicho obracając się do niego po czym wracając do wcześnuejszej pozycji
Skip time , zadzwonił dzwonek schowałam książki do plecaka i wyszłam z klasy , poszłam do szafki , chowałam książki do szafki aż nagle od tyłu przytula mnie Monika
M:Cześć słodziaku
P:Hej
M:Co teraz masz?
P:Ymm , matme a ty?
M:Chemie , to po szkole nie przyjdziesz do mnie?
P:A o której kończysz?
M:15 , masakra musze tutaj tak długo siedzieć
P: Może ty przyjdziesz do mnie
M:Mówiłaś że masz inne plany
P:No ale Maciek jedzi3 do lekarza z a jeszcze mam wolną chate to wpadniesz?
M:chętnie , to do potem
P:Do potem -powiedziałam ciszej i zamkłam szafke , poszłam poętro wyżej bo tam miałam matme , pogadałam chwile z Czarkiem i z Maćkiem , aż zadzwonił dzwonek na lekcje , lekcja była nudna , nic na niej nie robiliśmy tylko słuchaliśmy co nam mówi nauczycielka , już mieliśmy chodzić do tablicy ale zadzwonił dzwonek zadała jak zawsze zadanie domowe , spakowałam się i wyszłam z klasy
To na tyle , jutro pojawi się nowy rozdział papa!sorka że taki krótki
