| Jest tu scenka 18+ | Jak ktoś nie chce niech sobie przewinie |
Per. Rzeszy
Czułem piękny zapach moich ukochanych naleśników... Obudziłem się... Zobaczyłem talerz z naleśnikami z czekoladą, MOJE ULUBIONE!
ZSRR
- Na co czekasz? Jedz...
Rzesza
- Czego chcesz, zdradziecka szujo...
ZSRR
-Grzeczniej proszę...
Rzesza
-Ale czego ty ode mnie chcesz?!
ZSRR
- Brytania mi to kazał zrobić... Powiedział, że jeśli cię nie porwę to pożegnam się z dziećmi... Ale miałem już plan co zrobić... Ja natomiast cię z tam tąd zabrałem i jesteś obecnie w moim domu
Rzesza
- Nie wiem czy ci ufać czy nie... Tak dużą krzywdę mi zrobiłeś...
ZSRR
- A co ja ci niby zrobiłem?
Rzesza
- Złamałeś mi serce ty chuju!
Nagle rzesza złapał się ręką za usta. Soviet usiał obok niego
ZSRR
- Wszystko w porządku Rzesia?
Rzesza
- T-Tak... Co ma być źle?
ZSRR
- Martwię się o ciebie...
Rzesza usiadł ukochanemu na kolana
Rzesza
- Chcesz tego~?
ZSRR
- Uhm... Rzesia... A ty go chcesz?
Rzesza
- Oczywiście, że tak~ Twoich dzieci nie ma w domu?
ZSRR
- Nie ma ich~
Komunista wstał i miał Rzeszę na rękach. Młodszy od razu wbił się usta starszego. ZSRR zaniósł go do sypialni i położył na łóżko
Rzesza
- Kocham Cię ZSRR~
ZSRR
- Ja ciebie też Rzesza~
Soviet zaczął ściągać Naziście spodnie i koszulkę. Po 2 minutach zostali bez ubrań tylko w samych bokserkach. ZSRR lekko wsadził Rzeszy palce do dziurki. Młody kraj tylko cicho jęczał. Po chwili Komunista pocałował go w usta. Rzesza zaczął mu jęczeć w usta. Pod nie uwagę Nazisty ZSRR wyjął z niego palce i w niego wszedł. Rzesza to poczuł i ode pchał ukochanego siebie
Rzesza
- Ała! Kurwa! Bez ostrzeżenia?! Wiesz jak to boli?!
ZSRR
- No wybacz... Myślałem, że skupisz się na pocałunku niż na bólu
Rzesza
- Eh... Póki już jesteś we mnie to się zacznij ruszać...
ZSRR
-A-Ale... To może cię boleć
Rzesza
- Powiedziałem coś! Rżnij we mnie... Gdybym prosił o to byś przestał... Nie słuchaj się mnie... Wytrzymam ból...
Po tych słowach ZSRR lekko zaczął się ruszać w Rzeszy. Młodszy czuł każdy ruch Komunisty... Nawet ten najmniejszy... Naziście się spodobało, ciągle prosił o szybciej i mocniej. Starszy robił tak jak mu kazał Rzesza... Po 30 minutach ZSRR doszedł w Rzeszy, a Rzesza na swój brzuch. Soviet wyszedł z Rzeszy i zaczął mu lizać brzuch oczyszczając go z białej cieczy... Później Starszy położył się obok Nazisty przykrywając siebie jak i go kołdrą. Rzesza wtulił się w tors ukochanego i zasnął... (dop. aut. Nie umiem pisać ruchania)
Następnego dnia Rzesze obudziły mdłości. Dlatego ubrał się i zszedł na dół coś sobie zjeść i pić. W trakcie picia czuł jak wczorajsze jedzenie cofa mu się przez przełyk. Szybko pobiegł do łazienki zwymiotować. Usłyszał to komunista, który od razu ubrał się i pobiegł do łazienki.
ZSRR
- Rzesza...?
Rzesza
- Wybacz... Obudziłem cię?
ZSRR
- Co się z tobą dzieje? Martwię się...
Rzesza
- Nic mi nie jest, nie martw się...
Po tych słowach Rzesza znowu zwymiotował...
------------------------------------------------------
Wybaczcie, że nie było książki, ale nie chciało mi się opublikować następnego rozdziału
@Akari26272 masz to o co prosiłaś :D
