19. Gaara, jesteś okropny...!

142 7 0
                                    

G : Przemyśl to wszystko. 

N : M-mhm.. 


----------

Kilka dni później. 


N : Cześć Sasuke, chciałbyś dziś do mnie wpaść? Czuję się taki samotny!

S : Hah, czemu nie. 

N : O której będziesz??

S : Nie wiem, pewnie po południu, ok. 16. 

N : Tak późno?! Czemu nie możesz teraz?

S : Bo aktualnie jestem zajęty. 

N : Eh.. Czym? 

S : Wiesz, przed chwilą wyszedłem spod prysznica. 

N : Em-- I co, stoisz teraz mokry? Haha

S : Ta. A co?

N : Draniu, nie jest ci zimno?

S : Nie. 

N : Aha. Ja kończę, pa!


Rozłączyłem się, a następnie zacząłem przeglądać coś w telewizji. Jest godzina 10 więc mam dużo czasu, więc zdążę jeszcze posprzątać, bo gdyby to Sasuke zobaczył, byłby pewnie zły. 


---

15.30


Po domu rozległ się dzwonek do drzwi.


Uhm, czyżby Sasuke przyszedł szybciej? Pewnie chciał mnie zaskoczyć! No i mu się udało. 


Gdy otworzyłem drzwi, ujrzałem czerwonowłosego. 


N : Gaara? Co ty tu-

G : Cześć, chciałem wpaść---


Gaara się lekko zarumienił gdy mnie zauważył. To że jestem na koszulce i bokserkach tak go podnieca?


N : Uhmm, wchodź.


Przeszliśmy po chwili do salonu. 


N : Wybacz w ogóle że jestem dziś taki nie ogarnię--

G : Nie szkodzi.~

N : Eh?


Gaara mnie od tyłu objął w pasie kładąc głowę na moim ramieniu. 


N : Uhm ... Rozmawialiśmy na ten temat ostatnio.

G : Nie mogę cię przytulać? Tak chyba robią przyjaciele, prawda? 

N : Uh... No niby tak.

G : Ale? 


Zapadła cisza. Zielonooki obrócił mnie przodem do siebie, po czym chwycił mnie za brodę, następnie przywarł mnie do ściany i pokierował swoje kolano pod moje krocze lekko je uciskając. 


N : A-ah!-- P-proszę... Rozmawialiśmy o tym... 

G : Wiem, ale nie odpowiedziałeś mi.

Twoje słowo. ~ SasuNaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz