Rozdział Ósmy

1.5K 60 55
                                    

Hejka, odzywam się tez tutaj haha. Macie notkę na samym końcu ode mnie (tak jak zawsze) ale jak chcecie, to możecie najpierw do niej zajrzeć, a dopiero potem przeczytać:) będzie mi mega miło. Żeby potem nie było niejasności ☺️ Miłego czytania.

Obudziłam się, czując jakiś ciężar na sobie. Otworzyłam oczy i zauważyłam, że głowa Matczaka znajdowała się na moim brzuchu.
Spojrzałam na zegarek. 13:18.
-Michał- poczochrałam mu włosy.
-Hmm?- mruknął.
-Wstawaj. Już po trzynastej. A chciałam spędzić ten dzień jakoś kreatywnie. W końcu jutro poniedziałek, a nie chcę, żeby ten dzień mi szybko zleciał.
-Już- jęknął i położył się na plecach, pocierając rękami twarz.- Dzięki, że mnie przenocowałaś.
-Luzik- cmoknęłam go w policzek i wstałam z łóżka, przyciągając się.- Fajnie było z kimś spędzić noc, tak po prostu śpiąc. Cały czas jestem samotna.
-Mogę wpadać częściej- zaśmiał się z poranną chrypką.
-Oczywiście- uśmiechnęłam się do niego szeroko.- Moje drzwi zawsze są dla ciebie otwarte. No jeżeli Ulka nie będzie miała nic przeciwko- również się zaśmiałam i podeszłam do szafy z zamiarem znalezienia sobie jakiś ubrań, ale przerwało mi przyjście wiadomości na telefon.

Złapałam za telefon i odczytałam wiadomości od Neli, przy okazji włączając internet.

Nelka: Ej stara. Co ja wczoraj odpierdalałam? Łeb mnie tak nawala, a nic z wczoraj nie pamiętam od tego momentu jak tańczyłyśmy na parkiecie z chłopakami !!

Ja: Szkoda gadać. Za dużo się działo :)
Ja: Ale wiedz, że mamy do pogadania
Ja: Jestem na ciebie w chuj wkurwiona.
I sorki ale teraz nie mam czasu pisać

Westchnęłam i rzuciłam telefon na łóżko. Czułam, że mój humor się rozwalił. Przeklnęłam pod nosem i w końcu podeszłam do tej szafy, przeglądając ciuchy. Przyjaciółka niby mi nic nie zrobiła, ale wkurzyła mnie tym, że nie mówi mi prawdy. Czułam, że ma kłopoty. Nigdy się tak nie zachowywała. No prawie. Zawsze była chociaż w miarę ogarnięta. Musiała zacząć brać dragi. To było pewne. Kiedyś przez jakiś czas brała, ale przestała, gdy ją do tego zmusiłam prawie siłą. Obiecała mi, że już nigdy nie będzie ćpała. Jak widać dziewczyna nie dotrzymała obietnicy. Będzie musiała się liczyć z konsekwencjami, bo jeżeli okaże się to prawdą, ja jej nie odpuszczę.

Underwater Love - Kinny Zimmer [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz