#8

188 8 0
                                    

Gdy się obudziłem, nie do końca wiedziałem gdzie jestem, dopiero po chwili namysłu zoriętowałem się że poszedłem z Hyunjinem do jego domu. Chciałem stąd jak najszybciej wyjść ale gdy się poruszyłem poczułem ból w dolnych bartiach do tego bolało mnie trochę gardło,a po chwili przypomniałem sobie że uprawiałem z nim seks co jeszcze bardziej mnie zdołowało do tego byłem nagi wiec szybko znalazłem swoje rzeczy które były porozrzucane i się ubrałem gdy już skończyłem się ubierać,spojrzałem na kanpę na której spałem...wraz z hyunem co jeszcze bardziej mnie zdołowało. Bez dłuższego stania tam i wpatrywania się w nagiego nauczyciela,wyszedłem z tamtąd i skierowałem się do domu,byłem na siebie wkurwiony jak mogłem doprowadzić do takiej rzeczy co się kurwa ze mną wtedy stało że nie umiałem zaprotestować? Pamiętam że Hyunjin przyniósł mi gorącą czekoladę,nie wypiłam jej całej ale wziąłem z trzy łyki może w niej coś było pamiętam też że gdy się jej napiłem to od razu poczułem się tak dziwnie,czemu ja na to nie zwróciłem uwagi przeciesz on to wszystko zaplanował. Najpierw do mnie zadzwonił i dobrze wiedział że się rozłącze również dobrze wiedział że wybiorę inną drogę do szkoły i wiedział też ze przez niego się spóźnię ale skąd mógł wiedzieć że akurat zgodze się iść do  niego? Szczerze to sam nie wiem czemu się zgodziłem. Przez to wszystko nie bedę chodził do szkoły przeciesz jak dyrektor się dowie to będę miał tak przewalone a on razem ze mną. Dzisiaj nie mam ochoty iść do szkoły i być na tej cholernej koreanistyce,ale pójde dzisiaj tylko dlatego że chcę mu wygarnąć że wiem ze to zaplanował i wiem że również dosypał coś to gorącej czekolady ciekawe czy wtedy będzie taki cwany a może od razu się przyzna że tak było i że to zaplanował. Ze znalezieniem go nie będzie trudno przeważnie siedzi w klasie. Do rozpoczęcia lekcji zotała jeszcze godzina a dzisiaj pierwszą mamy chęmie a dopiero po chemii mamy koreanistykę wiec nie musiałem się jakoś śpieszyć. Po nie całych czterdziestu minutach byłem już przy domu,przekroczyłem próg domu.-Cześć mamo!-krzyknąłem,jednak nikt mi nie odpowiedział co oznaczało że mamy w domu nie było,było mi trochę smutno bo ostatnio z mamą prawie się nie widywaliśmy ale niestety trzeba było za coś żyć a ja jeszcze chodzę do szkoły, ale rozglądam się za jakąś pracą żeby pomóc mamie finansowo. Skierowałem się do kuchni,byłem bardzo głodny,otwarłem lodówkę i zobaczyłem naleśniki bardzo się ucieszyłem lubiałem naleśniki wyciagłem je i wziąłem dżem i od razu ruszyłem w stronę stołu. Gdy już skończyłem się delektować poszedłem do toalety żeby wziąść szybki prysznic,umyłem się i wyszedłem skierowałem się w stronę swojego pokoju,zostało mi jeszcze pół godziny,wiec zacząłem się ubierać,ubrałem czarne jeansy do tego szeroką białą bluzę i czarne skarpetki wziąłem plecak i zszedłem na dół ubrałem buty kurtkę szalik i czapkę i wyszedłem z domu przy okazji wziąłem swoje słuchawki żeby posłuchać muzyki.

Dotarłem do szkoły równo z dzwonikiem na przerwę co oznaczało że chemia się skończyła. Szybkim krokiem ruszyłem do naszej sali w której miał być Hyunjin i jak się okazało był,bez dłuższego stania i wpatrywania się w niego wszedłem.

-Dzień dobry-wykrztusiłem,naprawdę nie miałem ochoty z nim rozmawiać ale jadnak żeby się dowiedzieć to musiałem z nim rozmawiać.

-Witam-odpowiedział, tak jak by się nic nie stało-Mam nadzieję że wiesz do czego doszło wczorajszego wieczora-Wyszeptałem tak żeby nikt nie słyszał jeszcze bym przez to miał jakieś problemy. Hyunjin zbiliżył się do moje ucha i wtedy moja odwaga zmalała.

-Tak pamiętam i wiesz co musimy to powtórzyć tylko następnym razem będzie bardziej ostro-wyszeptał przygryzająć płatek moje ucha,bardzo szybko na to zareagowałem i odsunąłem się.

-Ty chyba jestes jakiś nie normalny nic nie będziemy powtarzać-warknałem-Na dodatek wiem wszystko wiem że wszystko zaplanowałaś że dosypałeś coś do gorącej czekolady!-krzynąłem byłem tak wkurwiony ze bym go tam zajebał normlanie

-Widzę że szybko się domyśliłeś-normalnie mnie zamurowało stałem jak słup nawet się odezwać nie mogłem nawet nie sądziłem że tak szybko się przyzna.

-I co zadowolony jesteś z siebie,jak możma być takim idiotą i coś komuś dosypać czy ty w ogóle myślisz-syknąłem widocznie on w ogóle nie myśli

-Tak i to bardzo jestem z siebie zadowolony przynajmniej mogłem z tobą uprawiać sex-wyszeptał,a ja wyszłem nie mogłem tego słuchać on w ogóle nic sobie z tego nie zrobił a gdy by się tak dyrektor dowiedział wywalił by go a co by było ze mną?

Ruszyłem do wyjścia ze szkoły i zauważyłem Han i Seugmina moich najlpeszych przyjaciół chociasz Seugmina ostatnio nie było bo był chory. Wiec ruszyłem do nich jednak coś w moim sercu nie dawało mi spokoju przeciesz już z tamtąd wyszedłem to powinno być wszystko w porzątku to dlaczego...?

Nagle przystanąłem i zdałem sobie sprawę z nieco przerażającego faktu.

On nie był zaskoczony że do niego przyszedłem...

On na mnie czekał...

   Mam nadzieję że rozdział się spodoba a za niedługo dodam kolejny.

  
     Miłej nocy/dnia💗

~Szkolna Przepowiastka~ Hyunlix Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz