[Y/N] wyjrzała przez okno. Padało. Westchnęła i włożyła mundurek.
Zaszła na dół i zastała matkę w kuchni.- Cześć kochanie, zrobiłam ci śniadanie! - mama uśmiechnęła się do córki.
- Nie jestem zabardzo głodna. - spojrzała na zegarek - Och, już prawie czas do szkoły. Idę już, Kocham cie mamo! - uśmiechnęła się.
Podeszła do drzwi, złapała za parasol i wyszła.Idąc, usłyszała rozmowę chłopców. Odwróciła się i zobaczyła kilku chłopców ze swojej szkoły.
Park Sunghoon, Jay Park i Jake Shim.
Oczywiście chłopcy nie zauważyli że dziewczyna się na nich gapi, ponieważ byli wciągnięci własną rozmową.- Czy to nie jest [Y/N] z naszej szkoły? - Jay szepnął do chłopców, jednak nie zdawali sobie sprawy że nie potrafią szeptać.
[Y/N] zignorowała ich. Wkońcu nie zapowiadało się na to aby rozmawiali o niej. Zawsze była cichą osobą, trzymająca się siebie.
Wiele osób chciało dowiedzieć się więcej o dziewczynie. W końcu była bardzo piękna, jej piękne włosy, jej piękna cera i oczy, poprostu była idealna.Poszła do szkoły i większość ludzi patrzyła na nią, ale gdy zobaczyli kto idzie za nią, wszyscy skierowali wzrok na trzech chłopców.
[Y/N] założyła kosmyk włosów za ucho i wyjęła książkę z szafki.
Spojrzała w lustro, jednak nawiązała przez nie kontakt wzrokowy z Sunghoonem. Chłopak uśmiechnął się, jednak ona odwróciła wzrok.
Nie wiedziała jednak, że jego uśmiech zmienił się, gdy to zrobiła.Nie zwlekając skierowała się do klasy.
Siedziała z tyłu sali.
Nigdy nie była brana do odpowiedzi, ponieważ wszyscy wiedzieli że i tak nic nie będzie mówić.Zawsze robiła projekty sama, chociaż każdy chciał z nią przynajmniej raz go wykonać.
Mimo że dziewczyna nie rozmawiała z nikim, miała doskonałe oceny i była bardzo dobrą uczennicą.Kiedy robiła notatki, ktoś wyciągnął do niej kawałek papieru.
Spojrzała na osobę podająca jej materiał, zdziwiła się. Park Sunghoon.
Wtedy zadzwonił dzwonek.
„idealne wyczucie czasu" pomyślała dziewczyna.Wyszła z klasy, zawsze gdy miała przerwę, szła na dach i czytała, jednak dzisiaj padało.
Zobaczyła pusty stół, wyjęła książkę z torby i zaczęła czytać.Kątem oka dostrzegła chłopca siedzącego obok niej.
Odwróciła uwagę od książki i spojrzała na chłopaka.
Znowu on.Wyciągnął do niej rękę:
- Jestem Park Sunghoon, zostańmy przyjaciółmi. - dziewczyna spojrzała na jego rękę, jednak zaczęła kontynuować czytanie książki.- Dlaczego do mnie nie mówisz? - zapytał.
Nie słuchała go dalej.- Ej! mów do mnie! - krzyknął, a wiele ludzi zaczęło go uciszać.
Dziewczyna zwróciła na niego uwagę.
Popatrzył na nią.
- Nie mówisz dużo, prawda? - zapytał chłopak.
Pokiwała głową.༻✿༺
CZYTASZ
𝐬𝐢𝐥𝐞𝐧𝐜𝐞 Park Sunghoon ༻✿༺
Fanfiction„nie mówisz za dużo, prawda?" - zapytał ją chłopak. Pokiwała głową. Gdzie popularny i towarzyski chłopak oraz nieśmiała i małomówna dziewczyna stają się idealną parą. ★ = motywacja! !PRZEKLEŃSTWA !mogą pojawić się błędy !enhypen nie istnieje 12.02...