prolog

382 53 18
                                    


-Clayton, wejdź proszę, mamy dużo do
 omówienia - z półmroku panującego w pomieszczeniu dobiega basowy głos, przed którym większość osób w królestwie pada na kolana z trwogą. Blondyn wymija strażników otaczających go z obu stron i przekracza próg.
- Wasza wysokość - skłania się nisko i demonstracyjnie, z kpiącym uśmieszkiem, który przez ciemność trudno było dostrzec.

Gdy wrota sali wreszcie zamykają się za nim z łoskotem, mogą odpuścić sobie formalności.
- Powinienem był cię skazać na śmierć albo wygnanie już lata temu. Nie masz za krztynę szacunku do korony... Gdybym chciał, mógłbym tu i teraz zmazać ci pogardę z tej żałosnej buźki - mruczy król. Chłopak śmieje się w odpowiedzi.
- A dupa to cię nie boli od siedzenia na tronie? Pomiatanie tymi tępymi ludźmi musi być dosyć nudnym zajęciem. - kpi, na co rozmówca jedynie przewraca oczami.

- Po co tym razem mnie wezwałeś?
- Jesteś moim najbardziej zaufanym szpiegiem i mogę polegać na twoich umiejętnościach. Tym razem mam dla ciebie jednak nieco inne zadanie. Ostatnimi czasy zamarzyło mi się zdobycie nowych terenów, a Moon Kingdom zdaje się idealne, takie spokojne... Czy nie przydało by się wprowadzić trochę chaosu? Postawić wszystko na jedną kartę i jak zawsze wygrać?! - ciągnie, a Clay przygląda mu się z zaintrygowaniem. - Jedyny problem stanowi ich władca. Za bardzo go uwielbiają...
Zlikwidujemy całą rodzinę królewską,  przy tym pozostając nieodkryci. Nastąpi bezkrólewie, zapanuje nieład, a ja łatwo to wykorzystam? Będziemy potężni, niepokonani, podporządkujemy sobie królestwo elfów, a nic nie stanie już na naszej drodze do potęgi! Mam tak wiele planów, tak wiele! Czy to nie brzmi wspaniale? - pyta król. - Czy rozumiesz co mam na myśli?   - patrzy z wyczekiwaniem na podwładnego, jednak w umyśle chłopaka nadal panuje mętlik.

- Chyba nie do końca. Możesz powiedzieć jaka w tym moja rola? Sprecyzuj rozkaz - prosi.
Korona z czarnym brylantem przekrzywia się na głowie mężczyzny, gdy zanosi się śmiechem.
- Oh Clay, rozkaz jest prosty. Zabij.

----------------------------------

I'm so excited guys :]]] !!!!

~The Kingdom of the Moon~ dnfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz