▭▬ ▬▬ ▭ ❝ Amane Yugi gnił, psuł się. Jak zepsuty owoc, zerwany i zdeptany przedwcześnie. Jak róża bez słońca, pragnąca wykiełkować, nagle ścięta wraz ze chwastami.
Amane mógł tylko cicho płakać, rozpadając się i psując na podłodze splamionej krwią...
━ oto i jest obiecany fanfik z tbhk, który zapowiedziałam na tablicy i na discordzie.
━ jak pisze w opisie; jest to angst, napisany do płakania. Jest o przeszłości Hanako, wykorzystałam tu canon (potwierdzone wydarzenia), fanon i moje headcanony, tak więc proszę się nie burzyć i nie traktować tego jako jakiegoś źródła informacji.
━ będzie tu maltretowanie psychiczne i fizyczne. Scena morderstwa też tu jest, ale bez dokładnego opisu. Za to jest opis znęcania się fizycznego (krótki, ale jest)
━ nie zaznaczyłam tu konkretnej osi czasu, ale to specjalnie. Tak mi było wygodniej po prostu.
━ ostatnie rozdziały to delikatny fluff zakrapiany hananene, bo zbyt uwielbiam Hanako by znęcać się nad nim cały fanfik. Zatem koniec książki a zwłaszcza ostatni rozdział są milutkie.
━ dodatkowo dodam tutaj shota, który był pierwszą wersją tej książki. Będzie to taki bonus.
━ nie wiem w jakich odstępach czasu będę to publikować. Postaram się codziennie bądź co 2 dni, ale nie wiem. Całą książkę mam już napisaną, więc jak będzie się opóźniać, to pewnie przez szkołę.
━ cenię sobie prawa autorskie, tak więc proszę niczego nie kopiować. TYCZY SIĘ TO TEŻ WSZYSTKICH GRAFIK! Proszę ich nie kraść, szanujmy cudzą własność.
━ rodzice Yugi się tu pojawiają, ale nie ma o nich za wiele. Nie są tu po prostu jakoś bardzo ważni.
━ mam nadzieję, że się spodoba!!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.