𝐂𝐙𝐘𝐍𝐍𝐈𝐊Ó𝐖 𝐔𝐙𝐀𝐋𝐄Ż𝐍𝐈𝐀𝐉Ą𝐂𝐘𝐂𝐇 było na świecie tak wiele, jak kapryśnych ludzi, którzy w nich przebierali. Były jak wielobarwna tęcza - podstawowe barwy następnie łączyło się ze sobą, uzyskując zupełnie nowe odcienie. Nowe barwne doznania. Euforyczne szaleństwo. Kolejne sposoby, by zatruć swój organizm.Gdyby któregoś razu ktoś sporządził katalog uzależnień, na pierwszej stronie powinien umieścić napis ostrzegawczy. Coś w stylu: „Otwierasz na własną odpowiedzialność. Pewnie już nie wyjdziesz". A potem spać pozornie z czystym, bezchmurnym sumieniem. Później zwrócilibyśmy uwagę na spis treści, podzielony na dwie kolumny: substancje psychoaktywne, uzależnienia behawioralne. Kwestią czasu pozostawało, zanim lektura całkiem by nas pochłonęła niczym to swoiste uzależnienie.
Ludzie byli z natury słabi. I jasne, można z łatwością wskazać bezapelacyjnie palcem przypadki, które się wyróżniały. Piękne, same w sobie barwne persony, emanujące charyzmą. Takie, za którymi podążały szare tłumy. Urodzeni przywódcy.
Ale w gruncie rzeczy, nawet tego brawurowego człowieka w końcu dało się złamać. Ulegał naporowi siły bardziej, niż ta sucha gałązka, podniesiona któregoś jesiennego wieczoru w parku, podczas gdy na niebie królował pomarańczowy zachód słońca, a chłód ostudzał rozgoryczone monotonną codziennością zmysły.
CZYTASZ
𝐎𝐍𝐄𝐈𝐑𝐀𝐓𝐀𝐗𝐈𝐀 → bonten x f!reader
Fanfic─ 𓆙⋆。༄˚ 𝐓𝐎𝐊𝐘𝐎 𝐑𝐄𝐕𝐄𝐍𝐆𝐄𝐑𝐒 オネイラタキシア the inability to distinguish between fantasy and reality; ❝ 𝐨𝐧𝐢 widzieli w niej słabą, żałosną jednostkę, która mogła zostać ich ludzką kukiełką zaledwie w zanim za łaskawie darowane jej życie...