Cóż ja mogę wam teraz powiedzieć, co?
Nie potrafię wyrazić tego w słowach, tego nie da się opisać w żaden sposób. Po prostu DZIĘKUJĘ BARDZO ❤️❤️❤️ Za to, że jesteście, byliście i - mam nadzieję - będziecie ze mną.
Może wydawać się wam, że to koniec, ale to żaden koniec. Stella i Peter już zawsze pozostaną w moim sercu i w waszych pewnie też, o ile pokochaliście ich równo mocno, co ja. To tak jakbym właśnie wypuściła swoje pisklę z gniazda, a ono wyfrunęło w świat. Tak się właśnie czuję.
Jak dumna matka.
Naprawdę nie wiem, co powiedzieć, nie wiem, jak wam dziękować za te komentarze, wyświetlenia, gwiazdki. Moja wdzięczność nie zna granic w tym momencie. Wiem, że mogę wszystko. Jesteście częścią mnie. Gdyby nie to wszystko, nie byłoby mnie tu, gdzie jestem.
Jestem z was dumna, a z siebie jeszcze bardziej, bo skończyłam tak ważną dla mnie historię, która była ze mną od 2020 roku, a nawet trochę szybciej.
Jeśli myślicie, że Stella i Peter nie pojawią się już nigdy więcej, to jesteście w wielkim błędzie. Jak doskonale wiecie, mam kilka ( nawet dobrze nie zaczętych ) książek właśnie z uniwersum Marvela, które zamierzam pisać. Pokochacie ich wszystkich, obiecuję. A ich historie zostaną z wami na dłużej ( mam nadzieję ).
Nie przedłużając... Kocham was razy trzy tysiące i niech moc będzie z wami.
Widzimy się w następnym.
CZYTASZ
Inna niż wszystkie 2
FanfictionMija 5 lat od czasu zagłady dokonanej przez Thanosa. Rogers, Romanoff i Lang, który przypadkowo wydostaje się z Wymiaru Kwantowego, proszą Starka o pomoc w zebraniu Kamieni z przeszłości i odwróceniu działania Thanosa w teraźniejszości. Mężczyzna od...