Witaj Hermiono
Ciężko jest mi nagrywać tę kasetę, ponieważ dużo dla mnie znaczyłaś. Byłaś osobą, której jako pierwszej zaufałem, dla mnie było to ciężkie przez mieszkanie z wujostwem. Wiele razy ratowałaś mnie. Byłaś najmądrzejszą osobą jaką znałem, choć zawsze powtarzałaś mi że to tylko dlatego że czytasz książki, ale tak nie było. W każdej wolnej chwili uczyłaś się choć mogłaś robić coś innego. Byłaś w dobry sposób uparta, umiałaś postawić na swoim. Dzięki Tobie inni i ja mieliśmy w miarę dobre oceny. Zawsze nam pomagałaś. Byłaś moim aniołem stróżem. Siostrą, której nie dane było mi mieć. Najlepszą przyjaciółką, wielkim wsparciem.
Zawsze będę pamiętać nasze pierwsze spotkanie w pociągu, gdy szukałaś żaby Neville'a. Dosiadłaś się do mnie i Rona. Lub gdy miał odbyć się bal bożonarodzeniowy i wszystkie oczy patrzyły na Ciebie, wyglądałaś idealnie, a ja zazdrościłem Krumowi że zaprosił Cię pierwszą. Jest tego wiele by wymieniać, ale ja o wszystkich będę pamiętać.
Pamiętaj że jesteś księżniczką i nie daj sobie wmówić że jest inaczej. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, aby twój związek z Ronem się układał. Jakby zaszedł ci za skórę masz go uderzyć ode mnie.
Kocham Cię HermTwój przyjaciel Harry
Hermiona znalazła tą kasetę w swoim biurku. Była podpisana jej imieniem. Od razu rozpoznała pismo Harry'ego. Przypomniała sobie że rodzice kupili jej ostatnio magnetofon kasetowy. Gdy go znalazła od razu włożyła tam kasetę i zaczęła słuchać. Gdy tylko usłyszała pierwsze zdania od razu w jej oczach pojawiły się łzy. Gdy słuchała głosu chłopaka czuła jakby ten siedział obok niej. Nawet nie zauważyła kiedy po jej policzkach zaczęły płynąć łzy. Kiedy płacz zmienił się w szloch. Tęskniła za Harry'm, a teraz znów mogła usłyszeć jego głos. Przez chwilę mogła poczuć jego obecność.
CZYTASZ
Zanim Odejdę
FanfictionKsiążka jest wzorowana na serialu 13 reasons why. Harry Potter zostawia kasety przed próbą samobójczą, lecz nikt nie wie czy chłopak żyje czy niestety nie.