Witaj Luno
Cieszę się że Cię poznałem. Pokazałaś mi inne postrzeganie świata. Dzięki tobie poznałem inny świat. Już gdy Cię pierwszy raz zobaczyłem poczułem że łączy nas coś, a tym czymś była inność. Wierzyłaś we mnie. W to że nie kłamię gdy inni uważali inaczej. Jestem Ci za to naprawdę wdzięczny.
Pamiętaj że dysponujesz bardzo dużą mocą magiczną, że jesteś silna. Pierwsza wyczarowałaś patronus'a i to z jaką łatwością. Pomogłaś w walce w Departamencie Tajemnic. Mimo że nie musiałaś i przez komplikacje mogłaś przypłacić to swoim życiem.
Wiem że się powtarzam, ale jestem Ci wdzięczny. Dziękuję za wszystkoHarry
Luna była w Zakazanym Lesie i karmiła testrale, a gdy wróciła zauważyła pod drzwiami od swojego dormitorium kasetę. Podniosła ją i bez większego zastanowienia za pomocą rzadkiego czaru odtworzyła ją. Słuchała jej z lekkim uśmiechem na twarzy. Była smutna i tęskniła za Harry'm ale okazywała to w inny sposób. Gdy inni byli smutni ona szeroko się uśmiechała. Powtarzała że Harry nie chciałby widzieć wszystkich smutnych tylko wesołych.

CZYTASZ
Zanim Odejdę
FanfictionKsiążka jest wzorowana na serialu 13 reasons why. Harry Potter zostawia kasety przed próbą samobójczą, lecz nikt nie wie czy chłopak żyje czy niestety nie.